Obcy

Jestem dla was obcy

Gdy moje wszystkie myśli

Zamieniam w szczere słowa

Których nie rozumie już nikt.

 

Opisuję wam mój świat

Nie zamykając swych ust

Mijają tak kolejne godziny

Lecz wy wciąż nie widzicie go.

 

Powoli odchodzę we mgle

Spowijającej cały mój widnokrąg

Zostawiając was w różowej krainie

Do, której nie powrócę już nigdy.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania