Ech, spóźniam się ostatnio z kolejnymi odsłonami. Trzeba będzie to wkrótce nadrobić:) Bardzo się cieszę, że czytasz i masz dobre zdanie o moim "pisaniu":) Dziękuję za piąteczkę:)
,, raz męskie*.'' - myślałam, że ta gwiazdka będzie miała jakieś wytłumaczenie, a tu nic :(
,, Niezmienne były tylko źrenice. Przejrzyste, jasno błękitne, przewiercające na wskroś. Identyczne miała Anka! '' - źrenice? błękitne?
A, to tak skończył tata, hmm. Anka coraz bardziej mnie przeraża. Może tak na prawdę nie ona, a raczej jej wymysły. I teraz też się zastanowiłam w jakiej kategorii umieszczasz to opowiadanie, bo sama już nie wiem, czy to są jej fantazje, czy chłopak też doznał objawienia. Zostawiam 5 :)
Dziękuję za wnikliwość, nikt tej gwiazdki nie zauważył, a ja o niej zapomniałem. Miało być do niej wyjaśnienie, że skojarzenia z bogiem Abraxas nie są przypadkowe. Źrenice to 100% przypału, chodziło oczywiście o tęczówkę, dzięki, że to wyłapałaś :) Anka i jej wymysły stanowią całość, która nawet mnie przeraża...
Pozdrawiam:)
Komentarze (6)
,, Niezmienne były tylko źrenice. Przejrzyste, jasno błękitne, przewiercające na wskroś. Identyczne miała Anka! '' - źrenice? błękitne?
A, to tak skończył tata, hmm. Anka coraz bardziej mnie przeraża. Może tak na prawdę nie ona, a raczej jej wymysły. I teraz też się zastanowiłam w jakiej kategorii umieszczasz to opowiadanie, bo sama już nie wiem, czy to są jej fantazje, czy chłopak też doznał objawienia. Zostawiam 5 :)
Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania