Na krzykach się skończyło, bo się przestraszyli. Gdyby próbowali naruszyć granice klasztoru i napaść na Jasną Górę, prawdopodobne wściekłe pedalstwo o własnych siłach by stamtąd nie wyszło.
Lewactwo zawsze było promotorem wszelkiego ohydztwa, a niestety połowie społeczeństwa o mózgach nie większych od kurzego te obrzydlistwa się podobają, czego dowodem są nie tylko wybory polityczne Polaków, ale programy oglądane w różnych telewizjach skierowane wprost do targetu półdebili. Aż wstyd być człowiekiem, chodząc wśród takich bliźnich. Jezus dając przykazanie, kochaj bliźniego swego jak siebie samego, chyba nie miał na myśli takich. W jego czasach nawet najbardziej tępy rzymski żołnierz, czy dozorca świątynny nie był ani w połowie tak głupi, jak dzisiejsi ludzie.
Bogumił Jezus miał na myśli wszystkich ludzi. Grzesznika też trzeba kochać. Może i tępy żołnierz rzymski nie był tak głupi, ale arystokracja Rzymska i Grecka były. Sokrates zganił kilku paniczów za migdalenie się i musiał wypić cykutę.
Marku, mimo wszystko nie była gorsza od dzisiejszych homobolszewików, bo nie kazała sobie oddawać hołdu z powodu sprośnego stylu życia seksualnego ani nie urządzała marszy narzucających ten styl innym.
Bogumił Może i tak. Jakby nie patrzeć był to spór między szlachcicami. Ludu mogli o tym nie informować, a na pewno nie było wtedy takich pomysłów jak homo-małżeństwa.
Bogumił Może i tak. Jakby nie patrzeć był to spór między szlachcicami. Ludu mogli o tym nie informować, a na pewno nie było wtedy takich pomysłów jak homo-małżeństwa.
Marku w prawie rzymskim małżeństwa to była sprawa prywatna miedzy zainteresowanymi. Nie było urzędu, który to sankcjonował. Za żony brano już kilkunastoletnie dziewczynki, dwunasto, jedenastolatki. Mężowię też często nie byli wiele starsi. Jakkolwiek homoseksualizm istniał zawsze i znane są przypadki praktykowania go także przez rzymskich cesarzy, i nie tylko rzymskich, nikt nie wpadł na to, żeby wciągnąć go na polityczne sztandary. Takie chore pomysły to dopiero czasy wynaturzonej lewicy wyzutej ze wszelkiej moralności, nawet tej humanistycznej.
Bogumił ? jak Canu i pretensje? W sensie wtedy, cośmy se urządzili recital na wierszyki? O to cho? Czeeeaj, zara cuś wymodzę na szybko, znajdę tamten Twój utwór i Ci odpiszę ;)
Canulas 4 dni temu
Bogumił, tekst śmiechowy. Mam takie czapki, dziecinny bywam, więc wpisuję się w target.
20 razy bardziej wolę uczciwe Sęsolowe: "Gniot", niż brzydkie działania z tylkich rzędów.
Chyba tyle."
Jak widzisz sensol działa zarówno jawnie, jak i z ukrycia. A poza tym niech se chłop robi co chce, jak mu to sprawia przyjemność.
hej nikomu nic nie wstawiłem. jesteście taki tępakami, że postanowiłem sobie odpuścić. przy czym należy zaznaczyć, że największym tępakiem jest jednak Bogumił, mimo że bardziej oczytany i elokwentny od Tomasza. Tomasz zajmuje zaszczytne drugie miejsce.
sensol "nie umiecie nawet wymyślić własnych inwektyw, tylko małpujecie po mnie"
To powinieneś się cieszyć. Zemsta jest nektarem, czy tam rozkoszą bogów:) Zresztą nie małpowałem wulgaryzmów, które także potrafisz komuś wpisać. Ok, dzisiaj koniec z tym. Ogłaszam jednostronne zawieszenie broni, a co ty z tym zrobisz, to już wyłącznie Twoja sprawa.
Nuncjusz Mnie to generalnie też nie rusza, skoro ludzie mają taką możliwość, to niech sobie wstawiają co chcą, nawet jedynki, wolno im. odniosłem się tylko do komentu Canu, który powyżej wkleiłem. Jak się okazało się, że posądziłem sensola niesłusznie i zrobiłem mu trochę hejtu w jego utworach, za co po raz kolejny przepraszam.
Bogumił ostatnio lewactwo podnosi głowę coraz wyżej. Zobacz UE to cały czas wchodzi w grę "Manifest z Ventotene" Altiera Spinellego włoskiego komunisty, który już w 1941 roku napisał jak zrobić lewicową Europe. Teraz to wprowadzają powoli w życie. A te wszystkie grupy typu LGBT to są jego dzieci.
Na to idą ogromne pieniądze, wręcz gigantyczne, tworzą wrażenie, że problem jest wielki. Mikroskopijne środowisko za pomocą gigantycznej oprawy medialno - artystycznej wspartej wręcz miliardami próbuje się przedstawić jako środowisko wręcz dominujące.
Manchot Obrażając uczucia religijne innych ludzie. Nie twierdzę, iż każdy maszerujący jest współwinny, ale organizatorzy już tak. Żeby nie było wątpliwości nikomu nie zabraniam maszerowania i głoszenia swoich wartości, ale należy to robić w godny sposób.
Marek Adam Grabowski Było pozwolenie na marsz. Tęcza o ile pamiętam nie jest w stanie obrazić prawdziwego chrześcijanina, biorąc pod uwagę fakt, że jest akceptowana jako jeden z symboli tej religii. Nie trzymanie się doktryn danej religii też nie jest samo w sobie obrazą uczuć religijnych. Nie wiem gdzie doszło do naruszenia prawa.
Tomek Bordo "jednym z marszy" ale na którym konkretnie to mi już nie jesteś w stanie powiedzieć? No, w sumie mogę dopowiedzieć, że podczas ostatniego marszu równości w Częstochowie nawet doszło do przemocy. Przyszli kontrmanifestanci próbujący zablokować marsz, niektórzy nawet nosili urocze krzyże celtyckie. Doszło do interwencji policji.
Zaciekawiony Daj spokój obydwaj dobrze wiemy, że to jeden z fajkowych kościołów. Nie jest w Polsce zarejestrowany, a Protestacji dali oświadczenie w tej sprawie.
Zaciekawiony Daj spokój obydwaj dobrze wiemy, że to jeden z fajkowych kościołów. Nie jest w Polsce zarejestrowany, a Protestacji dali oświadczenie w tej sprawie.
Marek Adam Grabowski
Jeden z kościołów protestanckich oświadczył, że to nie oni. Tylko, że jest ich sporo. Kapłan przyjął święcenia od zagranicznych kapłanów tego kościoła, nie wyrzucono go, więc nadal jest kapłanem. Skoro tak, to była to msza innego wyznania a nie jej parodia, w dodatku kolejna już w takich okolicznościach (msze przed paradą w latach 2011-18 prowadzone przez tą samą osobę, nie wywoływały żadnego oburzenia).
Zaciekawiony Che che jak ktoś chce udawać, że bierze żart na poważnie, to niech tak twierdzi. Może jeszcze będziemy uznawać potwora spaghetti? Oświadczenie było napisane w imieniu wszystkich zarejestrowanych wspólnot Protestanckich. Natomiast już przedtem działalność pana Niemcza był krytykowana, tyle że wówczas nie było patronatu władzy lokalnej nad paradą to też zainteresowanie było mniejsze.
Manchot Ogólnie to się zwie w skrócie gender. Taki nowy komunistyczny "Kapitał", tyle że dziś rolę pokrzywdzonych robotników odgrywają rzekomo sodomici.
Manchot słowo, które przylgnęło na określenie nowej bolszewickiej ideologii. Nie jesteś komunistą, czy tam marksistą, w kroczysz w szeregu ze Spinellim, czy Gramscim? Sam sobie zaprzeczasz, albo po prostu nie wiesz, czego bronisz. Przecież to byli ludzie, którzy marzyli o wprowadzeniu komunizmu tzw. tylnymi drzwiami, przez rewolucję obyczajową, zniszczenie (zaoranie) KK. To zdecyduje się, czy jesteś tym komunistą, czy nie.
Bogumił Komunizm to trochę więcej niż antyklerykalizm i popieranie praw LGBT, z resztą, z tego co wiem, to prawa LGBT nie bardzo cieszyły się popularnością w wielu komunistycznych państwach. Masz przykładowo libertarian, anarcho-kapitalistów czy obiektywistów, którzy generalnie nie przepadają za Kościołem a i to gdzie ludzie pakują swoje przyrodzenie nie bardzo ich interesuje, a do reprezentantów ideologii lewicowych ich raczej nie zaliczamy.
Manchot Powtarzam to co napisałem niżej, poczytaj jakie proponowano metody dojścia do komunizmu przez tzw. kulturę. Dziś oceniam bolszewicy są dalej niż w połowie tej drogi. Mają większość mediów, film, większość kultury.
Manchot To wyjaśnij mi, aczkolwiek uważam to za utopię, co ma anarchokapitalizm współnego z lewackim homoterrorem? Bo moim zdaniem nic nie powinien mieć.
Bogumił No ty mi odpowiedz. Anarcho-kapitaliści generalnie nie mają problemu z homoseksualistami i nie lubią jak Kościół za bardzo interesuje się ich życiem prywatnym.
Manchot Jako człowiek chyba masz jakieś poglądy etyczne? Nie musisz się zasłaniać jakąś grupą niszową. Poza tym w jaki sposób kościół interesuje się twoim życiem prywatnym? Nie chcesz, nie należysz do Kościoła i szlus. A skoro gdzieś wstępujesz, to naturalne, że dana grupa się tobą interesuje.Tak jak ze sportem. Wstępujesz do klubu, to cię badają, odpowiednio żywią, kontrolują twoje zachowanie, żebyś nie zachlał przed występem. Co w tym widzisz dziwnego?
Bogumił No chciałbym, żeby Kościół stosownie pozbył się wszelkich dokumentów na mój temat a ci uparcie nie chcą, pomimo, że jestem już po apostazji. Wstąpiłem do tej instytucji wbrew własnej woli a co ciekawe by zapisać się do kościoła, można być maleńkim bobasem, jednak by się z niego wypisać, trzeba mieć już ukończone 18 lat a nie wspomnę już o tym, że proboszcz nawet nie ma formalnego obowiązku przyjęcia aktu, a żyjąc w państwie świeckim, zdany jestem na funkcjonowanie prawa kanonicznego które działa na moją niekorzyść i formalnie będąc raz ochrzczonym, apostazja, czy nie, wieczyście pozostaję członkiem wspólnoty do której nie chcę należeć. Nie będę już za bardzo zagłębiał jak bardzo Kościół ignoruje "oddajcie cesarzowi co cesarskie, a bogu co boskie", bo widzę jak regularnie ingeruje w politykę świata znajdującego się tutaj na ziemi.
Paradoks Wrotuś dotyczy każdej sprawy którą się neguje. Wtedy budzi zainteresowanie, czasem życzliwe współczucie, a nie raz zdobywa nowych zwolenników.
Wrotuś też nie do końca się zgodzę. A na przykład podam sprawę Sawickiej, tej złodziejki, która usiłowała niszczyć polskie szpitale. Niby ewidentnie nagrana, jak kradnie grubą kasę, ewidentnie działała na szkodę zwykłych obywateli, a mimo wszystko wzbudziła współczucie, gdy się rozpłakała po wyroku. Wystarczyła umiejętnie rozegrana emocja i pis się przejechał na sprawie ewidentnej, ordynarnej złodziejki. Zresztą na tej zasadzie próbuje się dziś rozegrać sprawę z tym mordercą z Wrocławia, żeby wzbudzić do niego współczucie.
Polskie szpitale? Ta nagrana na ławeczce w parku posłanka z PO? Wyolbrzymiasz jej 'zasługi':) Ktokolwiek by płakał, budziłby emocje, zero reakcji tylko u wypranych z współczucia. Ewidentna oszustka, której przez chwilę może być żal.
Co do mordercy dziewczynki. Jeśli takie procedury obowiązują w policji... to nie chciałabym niczym podpaść. Zemsta nie powinna być cechą prawodawstwa. Kara za winy - tak, ale nie zemsta.
Wrotuś, to co pokazali na tym nagraniu, to sanatorium. Wiedzieli, że są nagrywani, więc sie hamowali. Gdybyś wiedziała co robią ci bandyci w mundurach z ludźmi, często niewinnymi, albo tylko podejrzanymi w zaciszu, to by ci włos na głowie stanął. Choćby sprawa Igora, czy Komendy, które wypłynęły. Jak ich tłukli i torturowali, żeby się do czegoś przyznali.
Wiem dużo. Nawet taki jeden palant (komendant policji) straszył mnie parę razy. Tylko nagłośnienie medialne i natychmiastowe wytoczenie sprawy zapobiegło spełnieniu się gróźb.
Także więc nie ironizuj, łatwo schlebiać zdaniu publiki, dać ujście agresji. No ale nawet w durnych westernach szeryf często broni mordercę od linczu tłumu.
A mamy XXI wiek. I miejmy świadomość, że bezkarność policji może nas przypadkowo też dotknąć. Wtedy otworzymy oczęta na to, jak ważne jest przestrzeganie prawa z tej drugiej strony.
Niestety tylko w westernach Wrotuś, w realu trudno trafić na takich szeryfów. Choć wczoraj mnie miło zaskoczyli, bo wzięli gdzieś w Poznaniu na komendę cztery bezdomne małe koty. Mają też więc jakiekolwiek odruchy humanitarne, mimo zapewnionej im całkowitej bezkarności. Ale bezkarność i poczucie władzy niestety rozzuchwalają. Nie ironizuję.
Bogumił, oczywiście nie można uogólniać. Potępiać tylko niezgodne z procedurami zachowania. Bywa, że dozwolony jest przepisami regularny łomot skazanych, zastosowanie przymusu bezpośredniego (vide służba więzienna).
Kotki, jakie to słodkie:)
O, proszę, Marka uratował porządny policjant, pewnie nie zależało mu na pochwale przełożonego:)
Co do parad, to małe wyjaśnienie, bo Manchot czy Zaciekawiony usiłują sugerować, że nie maja one nic wspólnego ze sobą, jakby były inicjatywą lokalną. Nic bardziej bzdurnego. Gdyby tak było mogłyby się odbywać jednocześnie w tym samym dniu w różnych miastach. Niestety kasy na opłacenie uczestników w liczbie kilku tysięcy wystarcza zazwyczaj na zorganizowanie jednej parady. W następnym tygodniu opłaceni uczestnicy, a są wśród nich także zawodowi aktorzy poprzebierani za homoseksualistów wożeni są w inne miejsca. Stąd marsze odbywają się w różnych miastach kolejno. Oczywiście jest jeden i tylko jeden organizator główny, sponsor z siedzibą za granicą i jeden organizator w Polsce, organizujący wulgarne marsze w różnych miejscach. W ten sposób wytwarza się wrażenie, jakby Polska była pełna prześladowanych homoseksualistów. Co jest bzdurą, bo są mniejszością mikroskopijną, a dwa że nie są w jakikolwiek sposób prześladowani. Oczywiście tutaj stosuje się metodę Gebbelsa, że częste powtarzanie że są prześladowani wbije ludziom kłamstwo do głów. Wszystkie wydarzenia, prowokacje i profanacje są wcześniej starannie reżyserowane, przygotowywane i przećwiczone. Nic tam nie dzieje sie spontanicznie.
Oczywiście, prawdziwi homoseksualiści nie istnieją. Są to w rzeczywistości opłacani przez Sorosa agenci Mossadu, mający na celu zniszczyć polskie społeczeństwo. Mi na przykład węgierski arcydemon płaci dziesięć szekli za każdy komentarz na tym portalu. /s Pozwolę sobie jednak na wspomnienie, że w tego rodzaju marszach nie biorą udziału tylko osoby homoseksualne, bo pozwalają każdemu brać udział, nawet zadeklarowanym heteroseksualistom, a dodam, że nawet jakby homoseksualiści stanowili tylko 1% społeczeństwa, to i tak wystarcza to na niemały marsz w mieście takim jak Częstochowa.
Manchot Nie wiem ile ci ktoś płaci. Za każdą ideologią, oprócz osób dobrze opłacanych, organizatorów, sponsorów, stoją także tzw. pożyteczni idioci. Tak ich nazwał Lenin. Pożyteczni idioci, to tacy ludzie, którzy popierają bzdurną ideologię z innych względów, choćby z idealizmu, bo tak im sformatowano (wyprano) mózgi.
Ja nie mam nic do różnych poglądów, ale każdy oceniam od strony etycznej. Co z tego, że komunizm obiecywał sprawiedliwość społeczną, cokolwiek przez to rozumieć, skoro, skoro droga do tego celu wiodła przez okrutne mordy i miliony uwięzionych ludzi w olbrzymich obozach koncentracyjnych, którymi były państwa bolszewickie.
Bogumił Oczywiście, że pożyteczni idioci istnieją. Sam jednym byłem. Przez pół życia wmawiano mi, że jak będę się codziennie modlił, to pójdę do nieba. Każdemu z nas to się zdarza. Wbrew pozorom, nie urodziłem się lewakiem ani nawet w rodzinie lewaków.
A co ma do tego wszystkiego komunizm to ja nie wiem.
Manchot Poczytaj sobie kim był Spinelli i Gramsci, i jaką proponowali drogę do komunizmu, Poprzez rewolucję moralną, zdeprawowanie ludzkości. Generalnie chcieli doprowadzić do tego, co działo się na dworach niektórych cesarzy rzymskich, niekontrolowanej rozpusty. Zniszczeni moralnie ludzie mają się poddać wszechwładzy komunistów. Tyle w skrócie. Jednak trwanie przy tej codziennej modlitwie mogłoby ci wyjść na dobre. Szkoda, że zrezygnowałeś.
Bogumił Dzielni spartiaci broniący cywilizacji zachodniej przed Persami też byli "sodomitami". Wiem kim byli Spinelli i Gramsci. Pamiętaj, że oboje oddychali powietrzem, być może by udowodnić swoją ideologiczną czystość należało by tobie przerzucić się na inny gaz. Ja generalnie zdaję sobie sprawę z oczywistego faktu, że światopoglądów jest więcej niż dwa i ja nie jestem ani Spinellim, ani Gramscim, tylko samym sobą i mam swoje własne poglądy, z czego wiele z nich wyraźnie przeczy komunizmowi.
Manchot co mi po poglądach, których nie potrafisz uporządkować w jednym spójnym systemie. Ja to nazywam moralnością sytuacyjną. A w takim razie nie wiadomo, czego się po tobie spodziewać. Sam chyba do końca nie wiesz, czego chcesz.
Bogumił Ja wiem czego chcę, a to, że nie jesteś w stanie mnie zaszufladkować w wybranej grupie, to już nie mój problem. Jedynie mogę ci powiedzieć, że świat jest nieco bardziej skomplikowany, niż by ci się to wydawało.
Manchot sam piszesz, że nie jesteś bolszewikiem, a zachowujesz się jak bolszewik popierając neo bolszewickie gender. Czyli nie umiesz sie nawet samookreślić. Nic nie ma do tego skomplikowanie świata, żeby nie mieć w miarę spójnego systemu poglądów i systemu etycznego.
Manchot Nie wiem, jak bardzo akty homoseksualne były w Sparcie popularne, ale krytycy zepsutej Hellady tacy jak Sokrates widzieli w Sparcie ostatnią deskę ratunku. Natomiast zgadzam się, że nie należy nazywać wszystkiego co nie tradycyjne marksizmem kulturowym.Ja osobiście bardziej łączyłbym ideologie gender z sofistami (jakoś antyczne klimaty się tutaj często przewijają), natomiast sam Marks by zapewne obecnych lewaków wypatroszył.
Bogumił Komuniści tak, ale nie sam Marks. On nie chciał rozmiękczać społeczeństwa, lecz je od razu wysadzić. Tych co rozmiękczali miał za agentów burżuazji.
Bogumił To, że nie potrafisz nazwać zbyt wielu ideologi to, ponowię, nie jest mój problem. W moich poglądach sprzeczności nie ma. Mogę być i za prawem dla małżeństw homoseksualistów i za wolnym rynkiem, być ateistą oraz sekularystą i być za wolnością wyznania.
Marek Adam Grabowski Ksenofont opisuje, że homoseksualizm był powszechny wśród spartiatów a to od niego bierzemy większość naszej wiedzy o na temat Sparty. Dodam też, że Sokrates miał kochanka o imieniu Alkibiades, który swoją drogą w pewnym momencie, nawet zwiał do Sparty.
Manchot Alkibiades był jego uczniem, nie kochankiem. Sokrates nie chciał, żeby te nauki przekształciły się w romans. Alkibiades miał inne podejście i musieli się rozskakać. Natomiast ten wyrodny uczeń okazał się dla mistrze kulą u nogi.
Manchot Ja też czytałem dawno, ale kilkakroć. Ja rozumiem to tak. Homoseksualny pociąg należy zamienić w przyjaźń i wzajemną fascynację. Tym właśnie była miłość platoniczna, miłość bez zmysłowości. Trudno to ocenić z perspektywy Katolickiej. Z jednej strony skoro grzechem nie jest sam homoseksualizm, lecz jedynie zaspokojenie to tutaj przecież zaspokojenia nie ma. Z drugiej jednak buduje się jakoś formę homożwiążku, a tego kościół pochwalić nie może. Na pewno jednak jest to sprzeczne z obecnym LGBT, gdyż ci ludzie chcą seksu, a nie jakieś platonicznej miłości.
Generalnie Platon jest nie łatwy, więc ja wolę opierać się na Ksenofoncie i Laertiosie, a tam sprawa jest prosta. Sokrates był bi-abstynentem. Skoda, że w dzisiejszych dyskusjach zapominamy o tym, i z góry wstawiamy sprawę, że każdy bi czy homo jest aktywny seksualnie.
System jednokierunkowy.
Prawicowy trolling zapewne sponsorowany.
Kurde jak ktoś chce minie wynająć do pisania głupot, to ja chętnie - forsa motywuje, może byłbym nawet lepszy o Bogumiła.
Rzecz jasna, nie pod swoim nickiem, ale innym ładnym, aż cud, albo sugerowanym.
Nie wiem co się działo - nie śledzę wiadomości - szlak by mnie, ale szkoda, że nie rozwalili tej Częstochowy - wzgórza, bo jedno z miejsc ogłupiania mas by padło a tych od, co rusz robienia demonstracji by pozamykali a może rozstrzelali - byłoby ciekawiej i lepiej.
Katole zbierali na jeszcze większy obraz i na jeszcze większy klasztor ku chwale Watykanu i w myśl jego polityki.
NUDA!!!
Ciągle to pierdolenie polityki i religii. Na większości portali literackich tekst by nie przeszedł.
Pewnie dzięki lewakom, których zwalcza Bogumił, tu takie może wstawiać - świat z paradoksów jest złożony - fakt.
A z tą faktyczna obroną, to mit przerysowany - dwóch oficerów się nie dogadało, to se bitewkę odstawili, a braciszkowie też
mieli się okupić, to pewno myśleli, że im ujdzie - niemniej się okupili i wojska się rozpłynęły, bo i bez kolubryny szło mury pokruszyć tylko dłużej by się zeszło - mit, a tylko o prywatny zatarg szło i forsę - wtedy w złocie itp.
Pisano już żeby Bogumiła nie dokarmiać, ale cóż...
" Na większości portali literackich tekst by nie przeszedł.
Pewnie dzięki lewakom, których zwalcza Bogumił, tu takie może wstawiać - świat z paradoksów jest złożony - fakt." Yanko - trafione w dziesiątkę. takie teksty jak ten i podobne nie przeszłyby również na facebooku, filmiki o podobnej treści usuwane są z youtuba. Bogumił korzysta z wolności słowa, według mnie jej nadużywa, bo opluwa jadem ludzi, całe grupy ludzi, których nienawidzi. ale co tam. jeśli nikomu to nie przeszkadza? niech sobie rzeźbi po swojemu. ja już nie będę się więcej szarpał
Witam,
Granica między tolerancją a akceptacją jest wyraźna. Toleruję "inność seksualną" ale jej nie akceptuję. W tym wypadu również nie akceptuję takiego zachowania.
Co do utworu jest taki sobie, choć widać, że starałeś się wiernie odtworzyć swoje odczucia.
Cenię opowi za tą wolność, która pozwala na wyrażenie swoich poglądów, jednak należy pamiętać, że to przede wszystkim portal literacki, nie polityczny.
Pozdrawiam
Ago, dziękuję za wizytę. Ja bym raczej zakwalifikował ten wiersz do kategorii obyczajowej lub kategorii "kultura", bo tu wojna o kulturę trwa. A że dziś wszystko jest polityką, więc chcąc nie chcąc staje się też polityczny, jak czapka z daszkiem.
Komentarze (104)
Generalnie jednak ludu do swoich uciech nie przymuszali.
Canulas 4 dni temu
Bogumił, tekst śmiechowy. Mam takie czapki, dziecinny bywam, więc wpisuję się w target.
20 razy bardziej wolę uczciwe Sęsolowe: "Gniot", niż brzydkie działania z tylkich rzędów.
Chyba tyle."
Jak widzisz sensol działa zarówno jawnie, jak i z ukrycia. A poza tym niech se chłop robi co chce, jak mu to sprawia przyjemność.
Sensol niech się goni, mały zakompleksiony człowieczek.
To powinieneś się cieszyć. Zemsta jest nektarem, czy tam rozkoszą bogów:) Zresztą nie małpowałem wulgaryzmów, które także potrafisz komuś wpisać. Ok, dzisiaj koniec z tym. Ogłaszam jednostronne zawieszenie broni, a co ty z tym zrobisz, to już wyłącznie Twoja sprawa.
Ja nawet na to nie zwracam uwagi, bo i po co?
Tomek Bordo "jednym z marszy" ale na którym konkretnie to mi już nie jesteś w stanie powiedzieć? No, w sumie mogę dopowiedzieć, że podczas ostatniego marszu równości w Częstochowie nawet doszło do przemocy. Przyszli kontrmanifestanci próbujący zablokować marsz, niektórzy nawet nosili urocze krzyże celtyckie. Doszło do interwencji policji.
W Warszawie mieliśmy mszę ekumeniczną prowadzoną przez biskupa kościoła protestanckiego działającego na świecie.
Jeden z kościołów protestanckich oświadczył, że to nie oni. Tylko, że jest ich sporo. Kapłan przyjął święcenia od zagranicznych kapłanów tego kościoła, nie wyrzucono go, więc nadal jest kapłanem. Skoro tak, to była to msza innego wyznania a nie jej parodia, w dodatku kolejna już w takich okolicznościach (msze przed paradą w latach 2011-18 prowadzone przez tą samą osobę, nie wywoływały żadnego oburzenia).
Taki paradoks.
Co do mordercy dziewczynki. Jeśli takie procedury obowiązują w policji... to nie chciałabym niczym podpaść. Zemsta nie powinna być cechą prawodawstwa. Kara za winy - tak, ale nie zemsta.
Także więc nie ironizuj, łatwo schlebiać zdaniu publiki, dać ujście agresji. No ale nawet w durnych westernach szeryf często broni mordercę od linczu tłumu.
A mamy XXI wiek. I miejmy świadomość, że bezkarność policji może nas przypadkowo też dotknąć. Wtedy otworzymy oczęta na to, jak ważne jest przestrzeganie prawa z tej drugiej strony.
Kotki, jakie to słodkie:)
O, proszę, Marka uratował porządny policjant, pewnie nie zależało mu na pochwale przełożonego:)
Ja nie mam nic do różnych poglądów, ale każdy oceniam od strony etycznej. Co z tego, że komunizm obiecywał sprawiedliwość społeczną, cokolwiek przez to rozumieć, skoro, skoro droga do tego celu wiodła przez okrutne mordy i miliony uwięzionych ludzi w olbrzymich obozach koncentracyjnych, którymi były państwa bolszewickie.
A co ma do tego wszystkiego komunizm to ja nie wiem.
Marek Adam Grabowski Ksenofont opisuje, że homoseksualizm był powszechny wśród spartiatów a to od niego bierzemy większość naszej wiedzy o na temat Sparty. Dodam też, że Sokrates miał kochanka o imieniu Alkibiades, który swoją drogą w pewnym momencie, nawet zwiał do Sparty.
Bogumił Przepraszam, co? Jaki to ma związek z moimi poglądami?
Prawicowy trolling zapewne sponsorowany.
Kurde jak ktoś chce minie wynająć do pisania głupot, to ja chętnie - forsa motywuje, może byłbym nawet lepszy o Bogumiła.
Rzecz jasna, nie pod swoim nickiem, ale innym ładnym, aż cud, albo sugerowanym.
Nie wiem co się działo - nie śledzę wiadomości - szlak by mnie, ale szkoda, że nie rozwalili tej Częstochowy - wzgórza, bo jedno z miejsc ogłupiania mas by padło a tych od, co rusz robienia demonstracji by pozamykali a może rozstrzelali - byłoby ciekawiej i lepiej.
Katole zbierali na jeszcze większy obraz i na jeszcze większy klasztor ku chwale Watykanu i w myśl jego polityki.
NUDA!!!
Ciągle to pierdolenie polityki i religii. Na większości portali literackich tekst by nie przeszedł.
Pewnie dzięki lewakom, których zwalcza Bogumił, tu takie może wstawiać - świat z paradoksów jest złożony - fakt.
A z tą faktyczna obroną, to mit przerysowany - dwóch oficerów się nie dogadało, to se bitewkę odstawili, a braciszkowie też
mieli się okupić, to pewno myśleli, że im ujdzie - niemniej się okupili i wojska się rozpłynęły, bo i bez kolubryny szło mury pokruszyć tylko dłużej by się zeszło - mit, a tylko o prywatny zatarg szło i forsę - wtedy w złocie itp.
Pisano już żeby Bogumiła nie dokarmiać, ale cóż...
Pewnie dzięki lewakom, których zwalcza Bogumił, tu takie może wstawiać - świat z paradoksów jest złożony - fakt." Yanko - trafione w dziesiątkę. takie teksty jak ten i podobne nie przeszłyby również na facebooku, filmiki o podobnej treści usuwane są z youtuba. Bogumił korzysta z wolności słowa, według mnie jej nadużywa, bo opluwa jadem ludzi, całe grupy ludzi, których nienawidzi. ale co tam. jeśli nikomu to nie przeszkadza? niech sobie rzeźbi po swojemu. ja już nie będę się więcej szarpał
Granica między tolerancją a akceptacją jest wyraźna. Toleruję "inność seksualną" ale jej nie akceptuję. W tym wypadu również nie akceptuję takiego zachowania.
Co do utworu jest taki sobie, choć widać, że starałeś się wiernie odtworzyć swoje odczucia.
Cenię opowi za tą wolność, która pozwala na wyrażenie swoich poglądów, jednak należy pamiętać, że to przede wszystkim portal literacki, nie polityczny.
Pozdrawiam
prawie współczuję
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania