Jaki śliczny :) lekko, przyjemnie, nie przesadnie i z ciekawym i refleksyjnym przesłaniem. Pozytywne i nieco zaskakujące zakończenie jak wisienka na torcie ;) przesyłam 5 i uśmiech, który wywołuje u mnie ten tekst :)
Oto chodzi, dziewczęta, że nieoszlifowane, gdyż, toteż, dlatego, że, iż nie pasuje zdanie: napełnił balię. Jak – napełnioną wodą balią ma płynąć? Bez sensu:/
Neuro, szczerze to mnie bardziej uderzyła "podróż w gorącą Italię". Ale coś o tym wiem, że niektóre wiersze rodzą się z pewnymi wadami, których nie da się zmienić (no chyba że na gorsze). Napisałabym że bardzo mi się podobało i w ogóle , ale to mogłoby zaszkodzić Twojej sanoocenie :)
Enchanteuse
Bardzo się wstydzę o tym powiedzieć…
To krępujące dość, by o tym nie głosić.
Cóż, mówią: raz się żyje (dobrze wiedzieć),
więc... chciałbym o coś panią poprosić.
A mianowicie, chciałbym prosić o przysługę.
Wiem – dzisiaj to nie są żadne atencje.
Ale, żeby nie zabrzmiało zbyt nisko, mówię:
polecam pani... moją prośbą się zajęcie.
I żeby nie być w tej sprawie gołosłowny,
chcę dokładnie pani wytłumaczyć,
na czym precyzyjnie polega problem,
jeśli, oczywiście, zgodzić się pani raczy…
Już zmierzam prostą drogą do wyjaśnienia,
bo pani musi wiedzieć, że jestem…
tak jakby... trochę od niechcenia,
ale… jak już się zdecyduję, to zechcę!
Nie oglądam, ale przyznam (z czystym sumieniem :) ) że próbowałam w trakcie ostatnich mistrzostw. I uprzedzając pytanie, nie nie dlatego, że Francja je organizowała.
Liceum, przedbieg przed maturą. Nie ostatni, ale jednak i
już oblewają mnie poty
na samą myśl o tym. Rozszerzenie z polskiego jest masakrycznie trudne.
Komentarze (55)
Bardzo się wstydzę o tym powiedzieć…
To krępujące dość, by o tym nie głosić.
Cóż, mówią: raz się żyje (dobrze wiedzieć),
więc... chciałbym o coś panią poprosić.
A mianowicie, chciałbym prosić o przysługę.
Wiem – dzisiaj to nie są żadne atencje.
Ale, żeby nie zabrzmiało zbyt nisko, mówię:
polecam pani... moją prośbą się zajęcie.
I żeby nie być w tej sprawie gołosłowny,
chcę dokładnie pani wytłumaczyć,
na czym precyzyjnie polega problem,
jeśli, oczywiście, zgodzić się pani raczy…
Już zmierzam prostą drogą do wyjaśnienia,
bo pani musi wiedzieć, że jestem…
tak jakby... trochę od niechcenia,
ale… jak już się zdecyduję, to zechcę!
O czym Ty do mnie...
Ogladasz mecze piłkarskie?
PS: Neuro, nie szkodzi :)
Pislas juz maturę?
już oblewają mnie poty
na samą myśl o tym. Rozszerzenie z polskiego jest masakrycznie trudne.
na samą myśl o tym
ładny zaczątek :)
Nun ma rację
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania