Poprzednie częściOczekiwanie

Oczekiwanie

Toczy się głowa po pochylni, oczami swymi zamiata świat.

W pędzie swym szalonym i bezwładnym nad ziemią szybuje.

W oddali ujrzała przepiękny krwisto-czerwony róży kwiat.

Kręcąc się w koło wpada na gwóźdź, który ją teraz kłuje.

 

Jak myślisz? Czy zdążę?Czy starczy czasu na uśmiech?

To jest tak - mam zdrowie, mam wolność, mam wybór.

Mam marzenie - czy serce Twe, kiedyś me serce muśnie.

I uwolni mnie nareszcie, od tych nieszczęsnych dybów.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • betti 09.03.2020
    Biedna ta głowa...
  • wicus 09.03.2020
    Trzeba podziwiać fantazję tego wiersza. Albert Einstein mawiał, że wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, bo nie ma granic. Ale na pewno nie jest ważniejsza od poezji i to troski o nią najbardziej mi tu brakuje. Ale daje 3 szczere gwiazdki za tę fantazję.
  • Antonina 09.03.2020
    Autor ma bujną wyobraźnię.
  • piliery 09.03.2020
    Dzięki. Dawno się tak nie ubawiłem. Super dowcipny wiersz. :D :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania