Od dawna nie ma już nic
Od dawna cię nie widać
gdzie ukryły się twoje oczy
gdzie spojrzenie przeszywające mnie
nie umiałam nie patrzeć
blisko tak blisko stanęła twoja dusza
a ja nie wiem jak dalej
żyć jak być blisko
tak długi czas minął jakby wieki
tak ten czas szybko płynął
wiosłami po falach delikatnie unoszony
delikatnością ukojony
słońce próbowało przeniknąć
przez ciężkie chmury życia
od dawna nie było słychać
szeptu twoich ust
już nic nie mówisz
bo nie ma ciebie
odeszło coś
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania