Odcięte palce

Z perspektywy czasu

i patrzenia na ciebie

jedzenia po kawałku odciętych palców

tak delikatnych

i małych

porozwalanych na wszystkie strony

miło tak siedzieć naprzeciw siebie

i patrzeć

i myśleć

 

pamiętam moment spadania

tak

powoli odrywały się od ciebie

i niemym krzyku

znaczy w milczeniu

palce mogą tylko milczeć

spadały na podłogę

a ja rozkoszowałam się krwią

jasną

jak pierwszy śnieg

w sercu

i nie mogłam uwierzyć

że tak po prostu idziesz

bez palców

a przecież tak kochałeś grać

 

Wróciłeś i chciałeś coś w zamian

za morze wyrządzonych krzywd

ale przecież to ty dawałeś

ja nie chciałam

dawałeś

 

I z tą myślą stoisz pod moim oknem

chociaż ciemno już

dawno minęło

jak czas

i jesteśmy gdzieś poza nim

ty bez palców

ja bez żołądka

zakosztowałeś go

smakował

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • 60secondsToDie 05.08.2016
    Hm. Z jednej strony moge interpretowac ten tekst jako oznake praktykowania kanibalizmu, czy ogolem opisywanie tego tematu. Z drugiej jednak to mocna metafora, mogaca oznaczac, przykladowo, dwie osoby pasozytujace na sobie wzajemnie, wyzerajace swoje dusze, powoli wykanczajac sie taka niewdzieczna relacja, gdzie ktos daje, kiedy nie chcesz, a nie daje, gdy potrzebujesz. Taka toksyczna znajomosc w zasadzie, znam to z autopsji.
    5, podoba mi sie
  • little girl 06.08.2016
    Wróciłam do serialu "Hannibal" i można powiedzieć, że w jakimś stopniu stanowił dla mnie inspirację. Dziękuję ;)
  • 60secondsToDie 06.08.2016
    little girl, och, Hannibal. Uwielbiam ;-;
  • little girl 06.08.2016
    60secondsToDie ja też ;) Dziś chyba skończę 3 sezon, a co mi tam xD
  • 60secondsToDie 06.08.2016
    little girl, ja musze zaczac, bo w grudniu skonczylam drugi XD
  • little girl 06.08.2016
    60secondsToDie Też miałam przerwę, chyba z pół roku, jak nie dłużej, ale wróciłam i nie żałuję ;) w 3 w większości biegają za Lecterem, ale nie powiem, ciekawie jest. Idealnie się ogląda przed snem xD
  • Afraid13 05.08.2016
    Creepy... podoba mi się. Super. Daję 5
  • little girl 06.08.2016
    Dziękuję :)
  • alfonsyna 06.08.2016
    "ty bez palców
    ja bez żołądka" - to odczułam jako sedno sprawy - to tak jakby znak tej nieustającej walki dwojga ludzi, w której nie ma ani zwycięzców, ani przegranych, bo każde coś na tym traci, obrywa rykoszetem. Całkiem ciekawie to wszystko poskładane, no i "Hannibal" niezgorszą jest inspiracją. ;) 5.
  • little girl 06.08.2016
    Dziękuję :D
  • Rasia 06.08.2016
    Ten "Hannibal" jako inspiracja bardzo dużo wyjaśnia :D Właściwie wiersz momentami jest... obrzydliwy, ale po samym tytule kojarzył mi się bardziej z O-Ren, bo u niej ten motyw z palcami jest bardzo częsty. Tutaj jednak bardzo miłe zaskoczenie, bo niezmiernie mi się spodobał sam przekaz i silne emocje, takie psychodeliczne emocje, które tu zawarłaś. Zostawiam 5 :)
  • little girl 07.08.2016
    Zastanawiałam się, czy umieścić ten wiersz na opowi, miałam wątpliwości głównie ze względu na jego odmienność względem wcześniej twórczości, ale w końcu zdecydowałam się i wstawilam. Cieszę się, że przypadł do gustu. Dziękuję :)
  • Afraid13 07.08.2016
    little girl. Wiesz jest wspaniały i oby było więcej podobnych, na które czekam ja i z pewnością wiele innych czytelników.
  • little girl 07.08.2016
    Afraid13 Ojej, dziękuję <3
  • Const 27.09.2016
    Bardzo namiętny tekst, aż mam ochotę też pogryźć.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania