Odeszła Autor: Haruu Czytano 643 razy Data dodania: 07.10.2015
Średnia ocena: 4.9 Głosów: 8
Zaloguj się, aby ocenić39
Komentarze (18)
Anonim07.10.2015
Za krótkie, ubolewam nad tym, że za krótkie... Myślałam, że chce mu wyznać miłość, lub coś innego (na początku), nie sądziłam, że będzie chora, tym bardziej, że umrze. Smutno troszkę, choć nadal Haruu... chcę więcej, żądam więcej, biję rączkami i nóżkami bo chcę więcej
Zgadzam się z poprzedniczką, szkoda, że takie krótkie. Podobała mi się ta historia, dobrze opisana, ale jest kilka błędów:
,,ostatnio poszukałem bardzo dobrą szkołę " - w tym wypadku ,,znalazłem";
,,chowałąc" - ,,chowając" i przed tym powinien być przecinek;
,,Spojrzała na mnie z wielkimi oczami" - wyrzuciłabym to ,,z";
,,Spóściła" - ,,spuściła";
,,a jedna słona łza leciała jej po czerwonym od zimna policzku" - może lepiej: ,,spływała po jej czerwonym od zimna policzku"?, ale to tylko sugestia;
,,Patrzyłem na nią z niedowierzanie" - ,,z niedowierzaniem";
,, jej wymuszony uśmiech, skrzywił się" - bez przecinka;
,,Podeszłem do niej i przytuliłem, dając pozwolenie na wypłakanke mi się w koszulę" - ,,podszedłem" i ,,wypłakanie".
Wyłapałam jakieś małe błędy.
1. "- Zastanawiam się jeszcze, ale do końca nie wiem. - odpowiedziała" - tutaj bez kropki na końcu
2. "takie reakcji" - takiej*
Rzeczywiście szkoda, że opowiadanie takie króciutkie. Ale zachęca, więc dam 5 :)
Tak teraz sobie myślę, że nie powinienem czytać tego przed snem, bo mi się kurna za smutno zrobiło. Całość oczywiście miażdży, a końcówka to już w ogóle. 5
"- Zastanawiam się jeszcze, ale do końca nie wiem. - odpowiedziała, chowając jeszcze głębiej twarz w wełniany szal." - Niepotrzebna kropka po "wiem".
"- Coś się stało? - Spojrzała na mnie wielkimi oczami, może nie spodziewała się takie reakcji z mojej strony?" - Zdanie "Spojrzała na mnie wielkimi oczami, może nie spodziewała się takie reakcji z mojej strony?" dałbym od nowego akapitu, ale to tylko sugestia.
"Jej włosy tańczyły na wietrze niczym baletnica, spojrzała na mnie i powiedziała." - Hm, nigdy nie słyszałem, by włosy tańczyły na wietrze niczym baletnica. Mam wątpliwości, co do tego zdania, ale nie mówię, że porównanie jest błędne, bo nie wiem. Po powiedziała zamiast kropki dałbym dwukropek.
"- Mam raka, umrę za kilka tygodni. - jej wymuszony uśmiech skrzywił się." - Po tygodni jest kropka, a więc "jej" powinno być wielką literą.
"Podszedłem do niej i przytuliłem, dając pozwolenie na wypłakanie mi się w koszulę." - Zmieniłbym na "dając pozwolenie na wypłakanie się w moją koszulę" choć najlepsza by była całkowita rekonstrukcja.
Numizmat powiedział już to, co myślałem o treści, więc podpisuję się pod nim.
Komentarze (18)
,,ostatnio poszukałem bardzo dobrą szkołę " - w tym wypadku ,,znalazłem";
,,chowałąc" - ,,chowając" i przed tym powinien być przecinek;
,,Spojrzała na mnie z wielkimi oczami" - wyrzuciłabym to ,,z";
,,Spóściła" - ,,spuściła";
,,a jedna słona łza leciała jej po czerwonym od zimna policzku" - może lepiej: ,,spływała po jej czerwonym od zimna policzku"?, ale to tylko sugestia;
,,Patrzyłem na nią z niedowierzanie" - ,,z niedowierzaniem";
,, jej wymuszony uśmiech, skrzywił się" - bez przecinka;
,,Podeszłem do niej i przytuliłem, dając pozwolenie na wypłakanke mi się w koszulę" - ,,podszedłem" i ,,wypłakanie".
1. "- Zastanawiam się jeszcze, ale do końca nie wiem. - odpowiedziała" - tutaj bez kropki na końcu
2. "takie reakcji" - takiej*
Rzeczywiście szkoda, że opowiadanie takie króciutkie. Ale zachęca, więc dam 5 :)
"- Coś się stało? - Spojrzała na mnie wielkimi oczami, może nie spodziewała się takie reakcji z mojej strony?" - Zdanie "Spojrzała na mnie wielkimi oczami, może nie spodziewała się takie reakcji z mojej strony?" dałbym od nowego akapitu, ale to tylko sugestia.
"Jej włosy tańczyły na wietrze niczym baletnica, spojrzała na mnie i powiedziała." - Hm, nigdy nie słyszałem, by włosy tańczyły na wietrze niczym baletnica. Mam wątpliwości, co do tego zdania, ale nie mówię, że porównanie jest błędne, bo nie wiem. Po powiedziała zamiast kropki dałbym dwukropek.
"- Mam raka, umrę za kilka tygodni. - jej wymuszony uśmiech skrzywił się." - Po tygodni jest kropka, a więc "jej" powinno być wielką literą.
"Podszedłem do niej i przytuliłem, dając pozwolenie na wypłakanie mi się w koszulę." - Zmieniłbym na "dając pozwolenie na wypłakanie się w moją koszulę" choć najlepsza by była całkowita rekonstrukcja.
Numizmat powiedział już to, co myślałem o treści, więc podpisuję się pod nim.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania