.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 13

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • KarolaKorman 17.07.2016
    ,, kawałek za kawałkiem lecącym w radiu. '' - lecący
    Zastanowiło mnie przez moment dlaczego jeszcze nie zmienili samochodu? Jest przecież rozpoznawalny, ale może sprawny, a teraz o to właśnie chodzi. Fajnie, że potrafią rozmawiać ze sobą i są szczerzy. I wyobraziłam sobie jeszcze tę scenkę w ciucharni, ha, ha :) 5 :)
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję za czujność :) A co do samochodu... Powiem tylko tyle, że bardzo słuszna uwaga :) Dziękuję bardzo!
  • Marzycielka29 17.07.2016
    Część bardzo dobra. Powiedz, jak to jest zdolna istoto, że każde opowiadanie, które piszesz jest tak dobre! :D 5
  • Rasia 17.07.2016
    A powiem Ci właśnie, że zdolna istota ma napisanych do przodu z pięć części Salamandry i w sumie jest zawiedziona, bo z początku inaczej to sobie wyobrażała. Mimo to mam nadzieję, że Wam się spodoba, bo jednak widzicie tylko to, co jest, a nie to, co miało być. Szczerze na Was liczę :) I dziękuję za miłe słowa :)
  • Lubię ich takich ludzkich :) szkoda mi obojga, ale dobrze, że tu nie słodzisz. Cieszę się, że zawsze można znaleźć u Ciebie realizm, ugruntowanie opowiadania w rzeczywistości :)
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję, bardzo się o to staram w każdym razie, żeby znaleźć ten umiar między pozytywami i negatywami życia. Miło, że to doceniłaś, dziękuję :))
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję za anonimową piątkę :)
  • lea07 17.07.2016
    Świetny rozdział :). Dużo wnosi :). Oczywiście 5 :)
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję bardzo :)
  • Tina12 17.07.2016
    Fajny rozdział, ciesze się że uciekinierzy znaleźli nić porozumienia.
    5
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję bardzo, ładnie to określiłaś :D
  • Lucinda 17.07.2016
    Chyba bohaterów coraz mniej męczy towarzystwo drugiego. Potrafią że sobą rozmawiać, a nie tylko wymyślać na siebie, może wkrótce zaczną się lepiej rozumieć i uświadomią sobie, że jednak coś ich łączy. Uciekli, ale nigdy nie będą mogli naprawdę pozostawić przeszłości za sobą. Trochę to smutne. Chyba tyle na razie, na komputerze może bardziej bym się rozpisała, ale ta autokorekta... Zostawiam 5 :)
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję :)
  • Alicja 17.07.2016
    Kolejny świetny rozdział :) Bardzo przyjemnie czyta mi się. Jestem ciekawa dalszych ich losów. A teraz 5 :)
  • Rasia 17.07.2016
    Dziękuję serdecznie :D
  • Lotta 17.07.2016
    Chyba ich zniewolenie pozwoliło im się lepiej dogadać. Dziewczyna niezły charakterek sobie wyrobiła. Trochę mi się skojarzyła z Sonią ze "Zbrodni i kary", kiedy odrzuciła narkotyki. 5 :)
  • Rasia 17.07.2016
    Ciekawe skojarzenie :D Dziękuję bardzo! :)
  • dainty 17.07.2016
    Ogólnie nie przepadam za taką tematyką, ale muszę przyznać, że piszesz tak ciekawie, że nie mogę się oderwać od tekstu nawet na chwilę! :D Daję 5 i z niecierpliwością czekam na dalsze rozdziały :)
  • Rasia 17.07.2016
    Witam pierwszy raz w swoich skromnych progach :) Nadrobiłaś całą serię? Kurczę, ale mi sprawiłaś radość. Dziękuję Ci bardzo. Może to zabrzmi dziwnie, ale parę osób już to wie - najbardziej usatysfakcjonowana jestem wtedy, kiedy ktoś nie lubi danej tematyki, a mimo to zostaje przy opowiadaniu, bo zaczyna się wciągać i zżywać z bohaterami, jednak odnajduje w tekście "to coś" i docenia jakieś aspekty. Dziękuję raz jeszcze :)
  • ausek 20.07.2016
    Kolejny spokojny rozdział. Aż boję się czytać następny, bo mam obawy przed tym, co szykujesz... :) 5
  • Rasia 20.07.2016
    Czy ja uchodzę za taką podłą i straszliwą, że wszyscy mają takie obawy? :D Dziękuję!
  • Billie 27.07.2016
    Zaczyna się coś dziać między nimi. Wiadomo, że muszą jakoś wypełnić ten czas razem, ale zdaje się, że jakaś relacja powstaje ;) 5 :)
  • Rasia 27.07.2016
    Dziękuję bardzo :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania