Ogrody Żupne i Koncert G-moll Antonia Vivaldiego

Allegro molto

 

Niezmiennie. Odmiennie.

Jednostajnie taż sama

ogrodowa muzyka -

 

Skłony - ukłony

dygi i szuranie

korzeni włoskich topól - -

 

Andante molto

 

Niby piesek swawolny

przymila się halny

do południowych cieni -

 

Bądź pod murkiem kanciastym

czarno rudym zygzakiem

traszki zwyczajnej

 

pod kapryfolium wpełza

które wenecką koronką pachnie -

słodkawą solą morskiej piany.

 

Allegro molto

 

Zniebieszczało sadzawki lico

chmurą bo właśnie zmoczyła

swą krynolinę obłoczną.

 

Szczeka śnieżnobiały pudelek

ten z klombu wiatr wypuszczony

do zielonego jak wygon

 

jednego z Żupnych Ogrodów - -

 

kiedy Bóg motylem przygodnym

przysiadł na źdźble włosowatym

na serca strunie najcieńszej - - -

 

gdyż krótki jak letnia drzemka

już oto kończy się Koncert

a zamiast perlistych oklasków -

miarowe cykanie świerszczy...

 

Wielkanoc 2007

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Piotrek P. 1988 06.04.2020
    Tekst bardzo piękny i pasujący do wiosny oraz lata. 5, pozdrawiam :-)
  • befana_di_campi 07.04.2020
    Też pozdrawiam z uśmiechem :)
  • Dekaos Dondi 07.04.2020
    Befaniu→No faktycznie. Tekst jak muzyką namalowany:)→Pozdrawiam:)→5
  • befana_di_campi 07.04.2020
    Ooo! Aż się zaczerwieniłam ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania