- Ma ciociu Tomek to najukochańszy chłopiec – odparła. - Jakiego znam i nie pozwolę go skrzywdzić.
- Ma ciociu, Tomek to najukochańszy chłopiec, jakiego znam - odparła spokojnie Ola. - Nie pozwolę go skrzywdzić.
- Masz ciociu rację jutro pojadę do sądu rodzinnego by założyć tam sprawę.
- Masz ciociu rację, jutro pojadę do sądu rodzinnego, by założyć tam sprawę.
Nagle usłyszeli przeraźliwy krzyk na piętrze Ola z Samantą poderwały się na równe nogi. I pognały na górę wpadając do pokoju, gdzie spał Tomek chłopiec się rzucał.
Nagle usłyszały przeraźliwy krzyk na piętrze. Ola z Samantą poderwały się na równe nogi i pognały na górę, wpadając do pokoju, gdzie spał Tomek. Chłopiec się rzucał.
Ola usiadła obok brata próbując go uspokoić. W końcu jej się udało ciotce pościeliła w salonie i wróciła do brata kładąc się obok niego okryła kołdrą i zasnęła.
Ola usiadła obok brata, próbując go uspokoić. W końcu jej się to udało.
Ciotce pościeliła w salonie i wróciła do brata. Zanim się położyła, okryła go kołdrą. Po jakimś czasie, zasnęła.
Następnego dnia obudziła się o ósmej trzydzieści brata, już nie spał. Wystraszyła się nie nażarty, jak zobaczyła, że go nie ma w łóżku.
Następnego dnia, obudziła się o ósmej trzydzieści. Brat już nie spał. Wystraszyła się nie nażarty, gdy zobaczyła, że nie ma go w łóżku.
Wyskoczyła z niego zajrzała pod łóżko myśląc, że tam się schował, ale zamiast brata znalazła dwa pudła.
Wyskoczyła z niego, zajrzała pod łóżko myśląc, że tam się schował, ale zamiast brata, znalazła dwa pudła.
Natychmiast je wyciągnęła i zajrzała do środka to co zobaczyła wprawiło ją w osłupienie całe kolekcje Playboya.
Natychmiast je wyciągnęła i zajrzała do środka. To, co zobaczyła wprawiło ją w osłupienie. Cała kolekcja Playboya.
Drugie też zawierało te gazety wszystkie wrzuciła do kosza, gdzie się znajdują tabletki. I wyniosła przed dom stawiając przy śmietniku zauważyła, że do Roberta przyjechało trzech podejrzanych mężczyzn. pośpiesznie weszła z powrotem do środka.
Tutaj zagubił się sens. Myślę, że spokojnie można sobie darować pisanie o drugim pudełku, skoro wcześniej pisałaś o dwóch.
Pudełka wyniosła przed dom, stawiając przy śmietniku.
Wtedy też zauważyła, że do Roberta przyjechało trzech podejrzanych typów. Pospiesznie wróciła do domu.
Samanta odstawiła talerzyk do zlewu i wyszła. Ola stanęła przy oknie jest zaniepokojona bo nigdzie nie może znaleźć brata.
Samanta odstawiła talerzyk do zlewu i wyszła. Ola stanęła przy oknie, jest zaniepokojona, bo nigdzie nie może znaleźć brata.
- Chcesz żebym się dowiedziała czego chcą?
- Chcesz, żebym się dowiedziała, czego chcą?
Obawia się, że Robert go porwał nagle przypomniała sobie o salonie niezwłocznie się tam udała i zobaczyła Tomka siedzącego na kanapie i oglądającego film z drastycznymi scenami.
Obawia się, że to właśnie Robert go porwał.
Nagle przypomniała sobie o salonie i szybko tam pobiegła. Tomek siedział na kanapie i oglądał film z drastycznymi scenami.
Przyszedłem zobaczyć, czy margerita zrobiła jakiś progress od czasu, kiedy ostatni raz tu zajrzałem. No i nic się nie zmienia. Wychodzę i nie wracam, bez wahania. Do widzenia!
Komentarze (11)
- Ma ciociu, Tomek to najukochańszy chłopiec, jakiego znam - odparła spokojnie Ola. - Nie pozwolę go skrzywdzić.
- Masz ciociu rację jutro pojadę do sądu rodzinnego by założyć tam sprawę.
- Masz ciociu rację, jutro pojadę do sądu rodzinnego, by założyć tam sprawę.
Nagle usłyszeli przeraźliwy krzyk na piętrze Ola z Samantą poderwały się na równe nogi. I pognały na górę wpadając do pokoju, gdzie spał Tomek chłopiec się rzucał.
Nagle usłyszały przeraźliwy krzyk na piętrze. Ola z Samantą poderwały się na równe nogi i pognały na górę, wpadając do pokoju, gdzie spał Tomek. Chłopiec się rzucał.
Ola usiadła obok brata próbując go uspokoić. W końcu jej się udało ciotce pościeliła w salonie i wróciła do brata kładąc się obok niego okryła kołdrą i zasnęła.
Ola usiadła obok brata, próbując go uspokoić. W końcu jej się to udało.
Ciotce pościeliła w salonie i wróciła do brata. Zanim się położyła, okryła go kołdrą. Po jakimś czasie, zasnęła.
Następnego dnia obudziła się o ósmej trzydzieści brata, już nie spał. Wystraszyła się nie nażarty, jak zobaczyła, że go nie ma w łóżku.
Następnego dnia, obudziła się o ósmej trzydzieści. Brat już nie spał. Wystraszyła się nie nażarty, gdy zobaczyła, że nie ma go w łóżku.
Wyskoczyła z niego zajrzała pod łóżko myśląc, że tam się schował, ale zamiast brata znalazła dwa pudła.
Wyskoczyła z niego, zajrzała pod łóżko myśląc, że tam się schował, ale zamiast brata, znalazła dwa pudła.
Natychmiast je wyciągnęła i zajrzała do środka to co zobaczyła wprawiło ją w osłupienie całe kolekcje Playboya.
Natychmiast je wyciągnęła i zajrzała do środka. To, co zobaczyła wprawiło ją w osłupienie. Cała kolekcja Playboya.
Drugie też zawierało te gazety wszystkie wrzuciła do kosza, gdzie się znajdują tabletki. I wyniosła przed dom stawiając przy śmietniku zauważyła, że do Roberta przyjechało trzech podejrzanych mężczyzn. pośpiesznie weszła z powrotem do środka.
Tutaj zagubił się sens. Myślę, że spokojnie można sobie darować pisanie o drugim pudełku, skoro wcześniej pisałaś o dwóch.
Pudełka wyniosła przed dom, stawiając przy śmietniku.
Wtedy też zauważyła, że do Roberta przyjechało trzech podejrzanych typów. Pospiesznie wróciła do domu.
Samanta odstawiła talerzyk do zlewu i wyszła. Ola stanęła przy oknie jest zaniepokojona bo nigdzie nie może znaleźć brata.
Samanta odstawiła talerzyk do zlewu i wyszła. Ola stanęła przy oknie, jest zaniepokojona, bo nigdzie nie może znaleźć brata.
- Chcesz żebym się dowiedziała czego chcą?
- Chcesz, żebym się dowiedziała, czego chcą?
Obawia się, że Robert go porwał nagle przypomniała sobie o salonie niezwłocznie się tam udała i zobaczyła Tomka siedzącego na kanapie i oglądającego film z drastycznymi scenami.
Obawia się, że to właśnie Robert go porwał.
Nagle przypomniała sobie o salonie i szybko tam pobiegła. Tomek siedział na kanapie i oglądał film z drastycznymi scenami.
Pozwoliłam sobie nanieść korekty.
Pozdrawiam.elka.
Nie przepraszaj go
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania