Ja nie wiem czy nie jestem w temacie bo nie czytałem poprzednich części, bo cieżko mi połapać o co chodzi. "Palcem zapaliła światło" dlaczego nie po prostu "Zapalila światło". "Chłopiec pod łóżkiem znalazł skrzynię zamknięta na kłódkę brzeszczotem przepiłowali ucho od kłódki i podniosła wieko." To zdanie jest bez sensu według mnie. "Chłopiec pod łóżkiem znalazł zamknieta skrzynie. Brzeszczotem wspólnie przepiłowali ucho od kłódki. Gdy skończyli (nie wiem kto) podniosła wieko"
Ja nie powinienem pouczać innych bo sam mam problemy z pisaniem, dlatego krótko . Jest jeszcze kilka rzeczy, ale to mi sie najbardziej rzuciło w oczy. Pozdrawiam :)
No zaczyna coś się dziać, mroczne tajemnice i Rita, która chce je rozwiązać. Nie wiemy dlaczego ona?. Czy ma coś wspólnego z ta rodziną.? Fajnie Mar zakończyłaś. Pozdrawiam***** zostawiam
Komentarze (23)
Następnym razem mogę i Ciebie
Ok :)
- Przepraszam za ten bałagan, ale od dawna nikt tu nie wchodził. ten dialog chyba dobrze mam zapisany?
Baj
zadałam pytanie
Ja nie powinienem pouczać innych bo sam mam problemy z pisaniem, dlatego krótko . Jest jeszcze kilka rzeczy, ale to mi sie najbardziej rzuciło w oczy. Pozdrawiam :)
Znikoma ilość błędów plus fajny motyw na koniec. 5 :)
Dzięki starałam się żeby nie było błędów zbyt dużo jak to bywało w przeszłości.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania