On #2

Włączyłam Skype'a na telefonie.

JA: Co u cb?

ON: Spox. A ty?

JA: Nie źle.

JA: Co robisz?

ON: A czytam sobie. Harry’ego.

JA: Aha.

Chwila przerwy.

ON: A ty?

Nie chciałam mu powiedzieć, że cały czas o nim myślę.

JA: Piszę z tobą. :-)

ON: To nie przeszkadzam… xD

Zawsze miał taki humor. Potrafi się śmiać z wszystkiego. Ja tak nie umiem.

O nie. Przyszedł ojciec. Za chwilę rozpęta się burza.

 

Wyszłam z pokoju,żeby chociaż się przywitać. Zawsze miałam nadzieję, że w końcu wróci trzeźwy. Jeszcze się nie udało.

– Znowu dostałaś jakąś pałę?! Kiedy ty wreszcie zaczniesz się uczyć?! Chcesz kopać rowy, czy co?! – wykrzyczał, nie czekając na odpowiedź.

Prędko uciekłam za drzwi. Nie miały zamka, więc zamknęłam je tylko na klamkę. Niestety, nie powstrzymało to ojca od wtargnięcia do pomieszczenia. Niewiele myśląc, wyskoczyłam przez okno.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • KarolWes 08.10.2016
    Powiem tak: jest to gorsze od poprzedniego, ale i tak ciekawe. Nie podoba mi się skakanie przez okno. Ale dam ci tę piątkę. Trochę naciągane ale niech ci będzie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania