On
Wpatruję się w pustkę
Czekając na ciebie
Jesteś dla mnie zapomnieniem
Na które czekałam całe wieki
Zamykam oczy czując
Że przy tobie będę bezpieczna
Nie powinnam się bać
Bo gdy jesteś blisko
Zapominam o wszystkim
Tylko ty potrafisz
Sprawić że moje koszmary
Rozpływają się
I widzę tylko ciemność
Jesteś mą częścią
Czy tego chcesz czy nie
Przy tobie moje życie
Nie wygląda tak strasznie
Komentarze (4)
Wpatruję się w pustkę
Jesteś zapomnieniem
Oczekiwanym całe wieki
Zamykam oczy i wiem
Że przy tobie będę bezpieczna
Nie będę się bać
Gdy jesteś blisko
Zapominam wszystko
Ty potrafisz
Sprawić, że koszmary
Rozpływają się
By pozostała tylko ciemność
Czy tego chcesz czy nie
Jesteśmy jedną jaźnią
Z tobą życie
Nie przeraża mnie
Najmocniej Cię przepraszam, że tak przetworzyłem Twój ciekawy wiersz. Czy nie sądzisz, że tak jest lepiej. Być może podczas przekształcania coć zgubiłem... Życzę Ci powodzenia. Daję 5!
ostatnią zwrotkę przebudowałbym do kształtu -
,,Jesteśmy jedną jaźnią
Czy tego chcesz czy nie
Z tobą życie
Nie przeraża mnie"
i zastanowiłbym się nad opisaniem treści w innymi słowami... Cieszę się, że znalazłaś w tym wierszu to coś.Tak jak ja i co zmusiło mnie do przekształcenia pierwotnego kształtu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania