Poprzednie częściOstatnia

Ostatnia sekunda

Stoję przed Tobą jako nikt. Moje ciało przebija jedne ostrze.

Trzymam je z całych sił, lecz powoli opadam z sił. Czy potrafisz spojrzeć mi w oczy?

Nie ma w nich łez. Proszę nie patrz na moje zakrwawione usta.

 

Ten miecz przebił tylko brzuch, lecz jest to mój koniec. Stanąłem przed Tobą w ostatnim momencie.

Ochroniłem Ciebie swoim ciałem, ale Ty tego nie widzisz. Każdy kolejny oddech jest dla mnie wysiłkiem.

Powieki zaczynają opadać, a ciemność zapadać. Jaki jest tego sens?

 

Przecież Tobie obiecałem, że będę. Dzisiaj umieram z powodu obietnicy.

Lecz niczego nie żałuję. Pragnąłem takiej śmierci, gdyż poświęciłem się dla Ciebie.

Czy teraz będziesz szczęśliwa? Tylko tego chciałem.

 

Proszę w tej ostatniej sekundzie, abyś spojrzała w moje oczy. Nie płacz gdyż nie chcę oglądać twoich łez.

Będąc u schyłku swego życia powiem Tobie parę szczerych słów. Z uśmiechem na twarzy obiecam, że będzie dobrze.

Pragnę aby ostatnim widokiem był twój uśmiech. Wybacz, że nie potrafię inaczej...

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania