Ostatnie tchnienie

Cztery szybkie cięcia wskroś klaty, nawet on poczuł ból, i nie był to ból. Szybki skok i kolejne przerażająco szybkie cięcia, tym razem wzdłuż pleców.

- Masz co chciałeś wojowniku.- odpowiada samuraj.

- To jeszcze nie koniec.

Wojownik szybkim krokiem odpycha samuraja i wyrzuca go z rytmu. Następnie mocnym ciosem uderza go w brzuch i mieczem tnie wskroś szyi. Niestety samuraj szybkim odskokiem uniknął ciosu i kataną zadał kolejną serię, tym razem uderzając w nogi. Osłabiony wojownik ledwo stoi, ale znalazł wystarczająco siły by uniknąć ciosu katany i zablokował dostęp do krtani swoim mieczem. Samuraj widząc to szybkim odbiciem się od ściany przebił kataną głowę wojownika. Poległy wojownik upadł na ziemię i krew zaczęła tryskać ze wszystkich stron jego głowy, tym razem nie czuł bólu, teraz czuł wstyd a jego honor nie pozwalał mu tak tego zostawić. Jakimś cudem ostatkiem sił wstał i przebił serce samuraja swoim ciężkim mieczem. I tak oto kończy się historia dwóch największych wojowników na świecie.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • Krystian244 09.09.2017
    Takie coś. Są błędy i o tym wiem.
  • literatx 11.09.2017
    To je popraw do jebanego chuja, jesteś leniem czy co? Weź się w garść, posprawdzaj w poradnikach i tudu, już a nie nic z tym nie robisz
    Piszą ci błedy wypisują a ty masz to gdzieś, co to jest w ogóle?
  • Krystian244 12.09.2017
    literatx Pokaż swoje opowiadanie mistrzu
  • literatx 12.09.2017
    Krystian244 http://www.opowi.pl/nalog-piosenka-a35174/
    proszę bardzo
    I nie hejtuj bezposdstawnie bo sie nie lubimy, bo sie wkurwie i cie ojedynkuje z każdej mozliwej strony
    Elo nie gadam więcej z tobą
  • Canulas 09.09.2017
    Wszystko w miarę ok. Jedna uwaga: Razi trochę mieszanie czasów. Start jest z teraźniejszego, a potem się miksuje.
  • Krystian244 09.09.2017
    Gdy pisałem wyglądało to lepiej.
  • Canulas 09.09.2017
    Krystian244 musisz dać tekstowi odetchnąć. Niech poleży z tydzień. Łatwiej Ci będzie późniejsze bubel wyłapać, jeśli trochę zapomnisz i nie będziesz czytał pamięciowo
  • Nerd 09.09.2017
    Co to ma być :D Krystian, nie żebym się czepiał, ale nawet opis walki jest... hymmm trudno mi to określić. Nie wiadomo co z czym.
  • Krystian244 09.09.2017
    To miało być opowiadanie o walce
  • Nerd 09.09.2017
    Krystian244 zacznij od czegoś prostszego. Opisać dynamikę walki nie jest wcale tak prosto. Musisz umieć wyobrazić sobie każdy ruch i starać się go jak najpłynniej opisać. To co si wyszło przypomina bardziej sprzeczkę dzieci niż walkę wojowników.
  • literatx 11.09.2017
    Krystian244 Serio?
    Gościu, co to jest opowiadanie o walce? Opowiadanie to fabuła, dokument a nie jakieś walki
    nagraj thriller może, to będzie w miarę chociaż podejrzewam że będzie to model mikrofalówka v2.0 ;)
    Ja spadam, lecz ciekaw jestem co u ciebie znajdę jeszcze
    Bo piszesz iście chujowo to trza przyznać
    znowu cię hejtuję... co się ze mną dzieje :/
  • Krystian244 11.09.2017
    literatx Do szkoły a nie na internecie siedzisz.
  • literatx 12.09.2017
    Krystian244 mądry powiedział ;) gościu, ja szkołę mam już dawno za sobą, więc nie mam gdzie chodzić
    Jak mam chorobowe to co mam robić? Udawać, że mnie nie ma? pierdolnij się w rozum, pomoze :)
  • literatx 12.09.2017
    Krystian244 poza tym genialne wytłumaczenie, piszę ci co jest nie tak, a ty mnie hujtujesz
    gówno z ciebie, tyle, nie potrafisz się racjonalnie bronić tylko jakieś pierdoły wypowiadasz
  • ausek 12.09.2017
    Literatx i Krystian, nie wiem, o co wam idzie, ale jeśli jesteście choć trochę zainteresowani opisem scen walk, to polecam serię (niestety już nie publikującego na tym portalu) MrJ. Jak się tu znalazłam, to ta seria skradła moje zardzewiałe serducho. Szczerze polecam. ;)
    http://www.opowi.pl/popiolyrozdzialy-12-a6430/
  • Krystian244 12.09.2017
    literatx Po twoich wypowiedziach stwierdzam że chodzisz jeszcze do gimnazjum.
  • literatx 12.09.2017
    Krystian244 to mamy bić się nawzajem, do której kto chodzi klasy? No błagam xd
    A ja po twoich wypowiedziach stwierdzam że chodzisz jeszcze do gimnazjum.
    a co cię obchodzi mój wiek?
  • Krystian244 12.09.2017
    literatx Nie obchodzi mnie nic. Ale twoje zachowanie mówi samo za siebie. Zresztą nie mam co dyskutować z marnym trollem.
  • Krystian244 12.09.2017
    ausek Zobaczę :)
  • literatx 12.09.2017
    Krystian244 Cóż, ja też nie mam zamiaru dyskutować z opóźnionym w rozwoju człowiekiem ;)
    choć to co tu robię to nie jest trollizm, mylisz trochę pojecia :) może jestem chujowym hejterem, który ma gówno pojecia o rozwoju osobistym, ale nie będę się już czepiał. dobra, koniec, di ent
    :)
    Jo
  • Enchanteuse 09.09.2017
    Kilka uwag:

    "Cztery szybkie cięcia wskroś klaty (...) " - ta "klata" nijak nie pasuje, jest zbyt kolokwialna w zestawieniu z całością tekstu.
    "Szybki skok i kolejne przerażająco szybkie cięcia" - za często powtarzasz słowo "szybki". Możesz zastąpić je jakimś synonimem, wybierając najbardziej pasujący.
    Np. "Błyskawiczny skok" zamiast "szybkiego skoku".

    "Masz co chciałeś wojowniku" -
    "Masz co chciałeś, wojowniku" - przecinek

    Dalej : samuraj nie może "odpowiadać", gdyż jego wypowiedź nie jest poprzedzona niczyją kwestią. Tutaj możesz wstawić jakikolwiek komentarz, neutralny (rzucił, powiedział) czy też zabarwiony emocjonalnie (warknął itp.).

    "Wojownik szybkim krokiem odpycha (...) " - nie można odpychać nikogo krokiem. Proponuję : "wojownik szybkim ruchem nogi odpycha (...) . Poza tym tutaj znów pojawia się słowo "szybki". Może by tak zupełnie wyrzucić go ze zdania?
    "Wojownik odpycha samuraja."
    Nie istnieje też sformułowanie "wyrzucać kogoś z rytmu".
    Można wytrącać i wybijać, ale nie wyrzucać.

    "Niestety samuraj szybkim odskokiem uniknął ciosu" - nie brzmi to najszczęśliwiej, aczkolwiek tu mam wątpliwości, czy jest poprawne. Proponuję:
    "Niestety samuraj szybko odskoczył, tym samym unikając ciosu (...)

    "Samuraj widząc to szybkim odbiciem się od ściany przebił kataną głowę wojownika. "

    Brzmi trochę nielogicznie.

    "Samuraj, widząc to szybko odbił się od ściany i przebił/po czym przebił kataną głowę wojownika".

    "Poległy wojownik upadł na ziemię i krew zaczęła tryskać ze wszystkich stron jego głowy, tym razem nie czuł bólu, teraz czuł wstyd a jego honor nie pozwalał mu tak tego zostawić."

    Znów interpunkcja:
    "Poległy wojownik upadł na ziemię i krew zaczęła tryskać ze wszystkich stron jego głowy(; / - ) tym razem nie czuł bólu, teraz czuł wstyd, a jego honor nie pozwalał mu tak tego zostawić." - tu nawet dobrze byłoby podzielić na dwa albo nawet trzy zdania.

    Poza tym w tekście masz niezgodność czasów - zaczynasz pisać w teraźniejszym, później w przeszłym i na koniec znów wracasz do teraźniejszego. Musisz zdecydować się na jeden. To potęguje jeszcze bardziej chaotyczność tekstu.
    Teraźniejszy byłby ok, ponieważ jeszcze podkreśla dynamikę, której u Ciebie w założeniu domyślam się, że miało być sporo.

    No cóż, z moimi sugestiami zrobisz co chcesz - w końcu to Twój tekst, a ja sama też się wciąż uczę.

    Aha, i Canulas ma rację. Dobrze jest dać tekstowi dojrzeć.
    wiem, korci do publikacji, ale myślę, że warto poczekać te kilka dni i spojrzeć na tekst chłodnym okiem.
  • Krystian244 09.09.2017
    Dzięki wielkie, w przyszłości zastosuje te rady.
  • Pan Buczybór 09.09.2017
    yay. Ench wypisała wszystkie błędy; mniej roboty dla mnie...
    Także, jakaś tam miniaturka całkiem nijaka, lekko dynamiczna. Jakiś tam potencjał jest. Widać, że coś tam potrafisz, także powodzenia i ten teges, i pozdro.
  • Krystian244 12.09.2017
    Dzięki.
  • literatx 11.09.2017
    Sztywne to, i nudne :/ Sama przemoc
    takie opowiadania powinny lądować do kosza w kategorii ,,spieprzone"
  • Krystian244 11.09.2017
    Cicho bocie
  • Violet 11.09.2017
    Trochę trudno nazwać ten tekst opowiadaniem, to jest raczej miniaturka.
  • Krystian244 12.09.2017
    O to to :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania