Pan Segmentów

— Jego Najwyższa Nibyczułkowatość (...)

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • stachuwichura 04.04.2019
    Jak byłem małym Stasiem, czyli Stasiem Wichurką, to spadła na mnie/tj. przewróciła się wielka szafa, ale upadła na mnie otwartym barkiem zamykanym na klucz akurat otwartym, dzięki tobie to sobie przypomniałem dzisiaj.
  • stachuwichura 04.04.2019
    No i dlatego mnie nie spłaszczyło :D bo było miejsce w barku, tj. tym segmencie, potem bliscy mnie uratowali podnosząc szafę.
  • Canulas 05.04.2019
    Ciekawe
  • Ogonisko 05.04.2019
    Coś w trawie piszczy. Jakbym coś, gdzieś już podobnego widział. Kojarzy mi się jakaś animacja, ale za cholerę tytułu, tudzież reżysera nie mogę sobie przypomnieć.
  • Wrotycz 05.04.2019
    Ponoć karaluchy przetrwają wszystko (częsty motyw), ale Autor pisze o pośmiertnej zemście człowieka jako gatunku mordercy najbardziej chytrego i bezwzględnego. I tu pojawia się nowe podejście.
    Fajna ta pierwsza scena królowania - wypisz wymaluj... :)
    Podoba mi się opko :)
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania