Piękna i bardzo wzruszająca historia. ładnie i zgrabnie opisana. Ja mam lekkiego matczynego fizia więc ze łzami w oczach. eh...
A tu kilka wątpliwości
" Pomyślałam, że może jak ją narysuje i popatrzę na kartkę, to nie będzie mi tak przykro. — wyznała z rozbrajającą szczerością, wciąż patrząc w dół." - "narysuję (ogonek uciekł) i bez kropki po "przykro"
"— Na pewno nie. To może niech siedzi na ławce, w parku? Zastanawiała się przez chwilę, a później przytaknęła. Oparła twarz na łokciach i wpatrywała się z zainteresowaniem jak stawiam pierwsze kreski." tu od "zastanawiała trzeba by dać od akapitu, bo teraz wygląda jak kontynuacja wypowiedzi.
"— To może posłuchasz teraz? Chcesz? Chciałem. Wstała, poprawiła niezgrabnie sukienkę, i zaczęła:" tu też od "chciałem" ad kakpitu, bo to już nie wypowiedź dziewczynki.
No to tyle, obadaj sobie.
Zostawiam 5, pozdrowienia i uciekam:)
Obadałam i masz rację ;) Dzięki z wyłapanie błędów, przyznam szczerze, że tekst nie odleżal swojego, pisany i sprawdzany na gorąco, także takich kwiatów może być więcej. Cieszę się, że wzbudził emocje :)
Czy dla dzieci to nie wiem, bo szczęśliwego zakończenia tak naprawdę brakuje, ale dziękuję za opinię. Dobrze, że są różne gusta, inaczej świat byłby nudny... ;)
Dzień dobry
Wzruszyłam się. Alkoholizm w rodzinie jest najgorsza chorobą. Najbardziej cierpią dzieci. Jest jak śmierć, zabiera im rodziców i radość dzieciństwa. Różowy portfelik i ten beztroski dialog, chociaż gorzki jest całym clou opowiadania. Bardzo refleksyjne.
Pozdrawiam ciepło
Oczy mi się załasakotały. Mega wzruszający jednostrzałowiec. Dialogi przepyszne. I klimat, który zbudowałaś, pełen melancholii, zniszczonego dzieciństwa, potrzeby miłości.
Okropny obraz wielu porzuconych dzieci, obdartych z troski, sprzedanych za alkohol. Truciznę, która rozbija rodziny i niszczy organizm. 5
Pozdrawiaki.
Fajnie Cię u mnie widzieć ;) Starałam się żeby dialogi były w miarę naturalne, ale też niosły jakiś przekaz, więc tym bardziej mi miło, że jest ok.
Pozdrawiam!
Wzruszające na maksa. Potrafisz malować słowami i wyciskać łzy... Pięknie smutna ta opowieść.
Jestem u Ciebie pierwszy raz, ale już wiem, że nie ostatni.
jolka_ka wywołało emocje i zostanie w pamięci. Lubię takie pisanie. Już sam tytuł zachęca, bardzo dobry, a późniejsze obrazy rzucają na kolana. Tak trzymaj!
Poprawny, ladnie nakreslony, wzruszajacy tekst.
Dziecko jako istota dobra i nieskalana jawi mi sie tutaj. Czyta sie bez przestojow i z zainteresowaniem, co bedzie dalej. Rozmowa malarza i dziewczynki wciaga w swoj wir umiejetnie.
Pozdrawiam :).
Komentarze (20)
A tu kilka wątpliwości
" Pomyślałam, że może jak ją narysuje i popatrzę na kartkę, to nie będzie mi tak przykro. — wyznała z rozbrajającą szczerością, wciąż patrząc w dół." - "narysuję (ogonek uciekł) i bez kropki po "przykro"
"— Na pewno nie. To może niech siedzi na ławce, w parku? Zastanawiała się przez chwilę, a później przytaknęła. Oparła twarz na łokciach i wpatrywała się z zainteresowaniem jak stawiam pierwsze kreski." tu od "zastanawiała trzeba by dać od akapitu, bo teraz wygląda jak kontynuacja wypowiedzi.
"— To może posłuchasz teraz? Chcesz? Chciałem. Wstała, poprawiła niezgrabnie sukienkę, i zaczęła:" tu też od "chciałem" ad kakpitu, bo to już nie wypowiedź dziewczynki.
No to tyle, obadaj sobie.
Zostawiam 5, pozdrowienia i uciekam:)
Wzruszyłam się. Alkoholizm w rodzinie jest najgorsza chorobą. Najbardziej cierpią dzieci. Jest jak śmierć, zabiera im rodziców i radość dzieciństwa. Różowy portfelik i ten beztroski dialog, chociaż gorzki jest całym clou opowiadania. Bardzo refleksyjne.
Pozdrawiam ciepło
Okropny obraz wielu porzuconych dzieci, obdartych z troski, sprzedanych za alkohol. Truciznę, która rozbija rodziny i niszczy organizm. 5
Pozdrawiaki.
Pozdrawiam!
Jestem u Ciebie pierwszy raz, ale już wiem, że nie ostatni.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam!
Dziecko jako istota dobra i nieskalana jawi mi sie tutaj. Czyta sie bez przestojow i z zainteresowaniem, co bedzie dalej. Rozmowa malarza i dziewczynki wciaga w swoj wir umiejetnie.
Pozdrawiam :).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania