Pejzaż z (Ana)nke
Na białych równinach skowyczących wiatrem
północnym, bo północ tu tylko wybija,
czas – polarny zegar, kiedy się z nim mijasz
w zamieci
odpływasz
skostniały zimowym teatrem.
W szale śnieżnych płaszczy skrywających myśli
zmarzniętych jak usta
bez krwi – bladosine.
W lodowym oddechu, gorącej malignie
jesteś
i będziesz
i znów mi się wyśnisz.
A przecież w tej białej krainie,
tylko białe wiersze powinny się rodzić.
Jak ty – bez rymu – rozgrzewasz i chłodzisz
głupie serca ciągle
zamroczone winą.
Puch śnieżny jak makijaż posrebrzył ci rzęsy
już mokre
od łez czy od śniegu?
Czy skrapla się obłok twojego oddechu?
Czy to wszystko gdzieś obok?
na zewnątrz – pomiędzy...?
...nami
zaległo coś w zaspie i mości posłanie
z alki skrzydeł, szadzi oraz biało-mrozu
Więc dryfuję bez celu po iskrzącym morzu,
wiosłuję,
odpływam w nieznane.
*
Jestem
w wielkim mieście
odchodzę
najlepiej - kochając i we śnie.
Komentarze (52)
peel odpływa czy odchodzi ?
lodowym oddechu czy goracej malignie ?
jak zwykle krew się pojawia jako wyświechtany motyw
nawet jak jej nie ma
jedynka na lepszą średnią
Norma przy tak małym rozumku.
Żegnam
to znaczy kiedy byłeś jeszcze zdrowy
No. To już wiesz co robisz nie tak - nie dziękuj.
Po drugie - nie piłam z Tobą brudzia i nie jesteśmy na "ty". Więc jeśli ignorujesz mój nick, dodawaj zwrot grzecznościowy "pani", bo z hołotą się nie spoufalam.
Tu go omijamy.
A za oborę jaką zrobił u mnie, będzie miał u siebie :)
A jakim tu lubianym! :)
Sam ucieka przed komentami kasując, poprawiając i wstawiając na nowo.
Ale przychlast :)))
Puchacz, przepraszam za śmiecenie.
Czasami głębiom trzeba kawę na ławę, a i tak dym leci z łysej pały od prób myślenia.
Może wystarczy "skostniały teatrem"? Tam jakby o to jedno słowo za dużo. Rozumiem zamysł, ale zaistnieje i w domyśle.
Muszę się przyjrzeć coś zasugerowała, ale zawsze dbam bardzo o rytm i być może tak powinno być jak jest.
Nieomylny nie jestem w przeciwieństwie do niektórych oszołomów tutejszych :)
Północna zima.
Pierdolamento o niczym, ale czego się spodziewać.
Miło przeczytać :)
Ten osioł na portalu publicznie ujawnił moje imię i nazwisko, prześladuje mnie gdziekolwiek jestem, zarzucał mi plagiat i groził tak samo jak betti, najazdem jakiś znajomych z Kielc.
Mało?
Nie robi tego admin, to weźmiemy sprawy w swoje ręce.
Nie chodzi o to, czy się boję. Skutecznie zamknijcie gnojka i tyle.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania