Petroglify

dochodzi piąta. ku rozczarowaniu

(łamane na rozpacz. nie przesadzam - do tego stopnia

paskudnie się czuję!)

sen nie wyciągnął ze mnie odurzenia

 

w małych, sparzonych myślach

chodzę po cmentarzach, gdzie spoczywają

wszystkie zabite przeze mnie owady

 

czytam "Wigilię w nieprzytomnym mieście"

(czy ktokolwiek napisze książkę o równie

bzdurnym tytule?)

 

ech, chciałbym być wyrytym z tobą

na jednej skale

stać się wyżłobieniami, garścią rys

 

sama widzisz: bez ciebie rozpływam się

myśl to błoto, z którego co prawda

można ulepić człowieka, ale nie ożyje

nawet, jeśli stado stwórców

wdmucha mu w pierś całe litry wiatru

 

szczerze?

ten wiersz stworzyłem pismem automatycznym

ciągle nie w pełni wróciła świadomość

wciąż słyszę dźwięk rozgniatanych mikroserc

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Aisak 03.02.2019
    ostatni wers...
  • Dla mnie bardzo na tak.
  • Wrotycz 03.02.2019
    Zgniatane mikroserca owadów i efekt pisma automatycznego. Jest wiersz!
  • Canulas 03.02.2019
    "można ulepić człowieka, ale nie ożyje
    nawet, jeśli stado stwórców
    wdmucha mu w pierś całe litry wiatru" — dla mnie absolut w zapisie. Rozkurw totalny. Świetna jeszcze druga zwrotka - refleksyjna i bardzo me gusta.
    Całość bomba, ale to, co wykopiowałem - rozsadza siłą.
  • Florian Konrad 03.02.2019
    dziękuję za tak pozytywny odbiór, to mega budujące
  • Canulas 03.02.2019
    Wracam znów, być może wgrywa mnie się sajkowość (czasem tak mam).
    Jeszcze raz powtórzę:

    "można ulepić człowieka, ale nie ożyje
    nawet, jeśli stado stwórców
    wdmucha mu w pierś całe litry wiatru" — jest to rozkurwione tak po tarczy mojego gustu, że robi mi za drugą kawę, a nie pijam słabych.

    Uchylam wirualnego kapelusika i znając moje natręctwa - będę wracał.
  • Florian Konrad 03.02.2019
    Canulas serdeczniasto dziękuję, lejesz miód na moje serce
  • Angela 03.02.2019
    Przedostatnia zwrotka rozwala system. Na wielkie TAK.
  • Canulas 03.02.2019
    Do-kurwa-kładnie.
  • sensol 03.02.2019
    dołączam do zachwyconych. bardzo na tak!
  • Canulas 03.02.2019
    Canulardo wie co dobre ;)
  • Adelajda 04.02.2019
    "chciałbym być wyrytym z tobą na jednej skale" - i pozostać tam na długo, jak te petroglify, chciałoby się dodać

    Rozgniatane mikroserca i niewidzialne, małe cmentarze - jakże to porusza wyobraźnie i przyprawia człowieka o smutek.
    Bardzo podoba mi się ten utwór. Jest w nim coś nieodkrytego, co zapewne wie tylko autor.
    Chciałabym więcej, ale chyba nie ma takie potrzeby.
    Świetny wiersz.
    Pozdrawiam.
  • Nachszon 04.02.2019
    Dla mnie rewelacja. "myśl to błoto, z którego co prawda można ulepić człowieka, ale nie ożyje". Osobiście bałbym się takiego stwierdzenia, nie daj Boże, aby człowiekowi odebrało potęgę myśli, to zagłada, ale to już subiektywny punkt widzenia tych samych spraw. Oniryczne i "zautomatyzowane" jednocześnie przez "pismo automatyczne". Rytmika jest super, płynność, pyszne. Odnośnie "automatycznego pisma" kiedyś stał, a raczej siedział (nie wiem, czy jeszcze siedzi, bo dawno nie byłem) w Centrum Nauki taki wielki ludź. I to był automatyczny poeta. Coś tam przy nim się robiło, a on potem skrzypiał, trzeszczał, ruszał piórem trzymanym w dłoni i pisał wiersz, który można było otrzymać na maila. Mam gdzieś ten wiersz, muszę go kiedyś poszukać:)
  • Something 05.02.2019
    Wracam tu parę razy dziennie. Dawno nic mną tak nie poruszyło.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania