Pasja. Cokolwiek napiszesz jest piękne i głębokie. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem :Matka dziewczynki zobaczyła swoja mamę, a babcie swojej pociechy. Powiedziała jej co musi zrobić( zabić, męża przypuszczam) I jak rozumiec ten ból w piersi?Możesz mi wyjaśnić?
Tak to była jej mama z którą zerwała kiedyś kontakty. A nóż wzięła po to, aby zabić swojego kata. Jednak jej serce nie wytrzymało, kat pozostał przy życiu, a ona spotkała się z córką i matką. Ukazałam tym więź matki. Pozdrawiam i muszę nadrobić u ciebie zaległości. Pozdrawiam
Uważam, że to bardzo dobry tekst, bardzo poruszający, a przy okazji, bardzo delikatnie napisany, kiedyś napisała Ci motomrówka, że o czymkolwiek byś nie pisała, robisz to zawsze z elegancą :) Świetnie pokazałaś ostatnie chwile matki (wybacz spojler).
Jedno małe coś zauważyłem:
"Mamo - kobieta rozglądnęła się jakby kogoś zobaczyła. - Muszę iść do domu..."
W kontekście wygląda to tak, jakby to "mamo" mówił ktoś, kogo zobaczyła bohaterka, a przecież mówi to ona. Możnaby to np tak zapisać:
- Mamo - powiedziała, rozglądając się - muszę...
Dalej juź cała kwestia mówiona do końca bez wtrącenia " powiedziała".
Ogromne pięć gwiazd ☺☺
pasja, jeszcze tylko usuń to drugie "powiedziała", to w tym miejscu:
'...aby do was dojść – powiedziała - Przeszłam już jedno..."
Juź teraz jest niepotrzebne ;)
Pozdrawiam ☺
Komentarze (18)
Jedno małe coś zauważyłem:
"Mamo - kobieta rozglądnęła się jakby kogoś zobaczyła. - Muszę iść do domu..."
W kontekście wygląda to tak, jakby to "mamo" mówił ktoś, kogo zobaczyła bohaterka, a przecież mówi to ona. Możnaby to np tak zapisać:
- Mamo - powiedziała, rozglądając się - muszę...
Dalej juź cała kwestia mówiona do końca bez wtrącenia " powiedziała".
Ogromne pięć gwiazd ☺☺
'...aby do was dojść – powiedziała - Przeszłam już jedno..."
Juź teraz jest niepotrzebne ;)
Pozdrawiam ☺
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania