.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Canulas 15.10.2017
    "świat zapomina zasad, na których miał się opierać. " - Mam dziś mini-aurę do atomizacji. Trzymam ją na łańcuchu, to jednak muszę. Wow.
    "bo jeśli tu jesteś, to właśnie się topisz. " - tu, uczciwie oznajmiam, że to Ci muszę zapierdolić. Przezacne.
    "zastanawiając się nad fonetyką wyrazu ‘’nieuniknione’’, " - tutaj też muszę choćby przytoczyć.

    Ta część inna jezykowa, choć oczywiście spójna tematycznie.
    Sytuacja sie powtarza. Mój obecny stan "jednostki-żywej" odbija mnie od jądra. Muszę (chcąc czy nie) zadowolić się wyłapaną połowicznie powierzchowością.
    Musze i tu zastosować układ "czytania przedśmiertnego"
    W obecnej żywiołowości i połowicznej euforyczności - nic tu po mnie.
    Przeto jedynie akcentuję obecność i chylę czoła zaróno nad wielowymiarowośącią, jak i warsztatem.
    Pozdro.
  • Niemampojecia96 15.10.2017
    Jaka miła niespodzianka tego niemiłego dnia.

    Dziękuję.

    Zazdroszczę żywiołowości i połowicznej euforii. Mój wagonik akurat zupełnie w odrotne do góry, czyli na dół.

    Miało być wielowymiarowo, cholera - cieszę się, że się udało.


    Uczciwie kradnij co chcesz, nie mam nic przeciwko. Pozdrawiam rowniez.
  • KarolaKorman 28.10.2017
    Wrócili na stare śmieci. Polskie chłopaki ucieszyli się radośnie i było trzeba bratać się z nimi choć przez krótką chwilę, a bolało jakby to miała być wieczność. Coś wiem o rozmowie z takimi Sebami, boli, bardzo boli, ale nie powiesz głupiemu, że głupi, bo i tak nie zrozumie.
    Więcej na ten moment i ja nie wyłapałam. Pozdrawiam autorkę zamieszania i do następnego :)
  • Niemampojecia96 28.10.2017
    O patrz jak Cię złapałam, nie śpię w tym samym momencie. E, Seby są zabawne, bezbolesne, a może to ja już nic nie czuję. Danke za obecność, pozdrawiam też.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania