Piękny sen
Miałem dziwny sen, który śnił mi się co noc,
Każdego razu widziałem Ciebie w moich ramionach.
Dzisiaj wiem już, że było to tylko marzenie.
W pięknym śnie spoglądałaś na mnie wzrokiem zakochanym,
Przebudziłem się i ujrzałem obojętność w twych oczach.
Na mej twarzy pozostały tylko łzy.
Moja miłość nie umarła, lecz wola walki już dawno spoczęła na cmentarzu,
Dzisiaj pogrążam się w swym śnie, który jest idealny.
Słyszę w nim, że mnie kochasz.
Marzyłem o dniu, w którym sen stanie się moim życiem,
Nastała godzina, w której pozostały mi tylko wspomnienia po nim.
Dlaczego pozwoliłaś mi odejść?
Boję się nocy, ponieważ każdej śnisz mi się Ty,
A ja w śnie całe życie spoglądam w Twoje oczy.
Czy kiedyś skończy się mój koszmar?
Budzę się ze snu zanim me dłonie chwycą nóż,
Jawa jest straszniejsza od koszmaru, gdyż już nigdy Ciebie nie przytulę.
Moje serce wciąż wykrzykuje tylko Twoje imię...
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania