Piękny świat - Drabble
Ach, jak pięknie słońce świeci. Ach, jak cudnie wokół pachnie. Czy to kwiatki? Lawenda? Tak, chyba lawenda. Szkoda, że nie mogę bliżej podejść do okna i wyglądnąć na ten cudny świat. Aż łezka się w oku kręci, jak o nim myślę. Gdybym tylko nie leżała… To cholerne łóżko przyciąga mnie jak magnez i nie pozwala zerwać się z jego uścisków. Może dlatego, że jest siódma rano… Tak, jestem zbyt zmęczona, by wstać. Trzeba jeszcze trochę pospać, przynajmniej dwie godziny. Tak, dwie albo i trzy dla urody. A później śniadanko. Kanapeczka z masłem, szynką i serem i dokładnie w tej kolejności. No nic, jeszcze raz dobranoc, piękny świecie.
O, ktoś idzie.
- Pan listonosz? Tutaj?! W mojej sypialni?! Jak pan śmie? Skrzynka jest przy płocie, no już, proszę wyjść. Czemu się tak pan na mnie patrzy? Wyjść, powiedziałam!
- Mówiłem pani już setki razy, ale widocznie trzeba powtórzyć i jeszcze raz. Proszę się do mnie zwracać panie doktorze Mengele.
Komentarze (13)
Tekst w porządku, zaskakujący... tyle że nie zalicza się jako drabble, stanowczo za długie. Mogłeś już podciągnąć to pod droubble moim zdaniem albo ograniczyć niektóre opisy. Poza tym zrobiłeś spore postępy jeśli chodzi o interpunkcję itd. więc gratulacje :) Za ten tekst jednak nie oceniam, no bo w drabble się nie wpasował, ale całkiem niezłe robi pierwsze wrażenie po Twoim powrocie :)
P.S. Sam się tego nie spodziewałem. Zacząłem pisać o wyimaginowanym świecie i w pewnym momencie kolega wysłał mi artykuł z doktorkiem M., więc go sprytnie wplotłem :P Mam nadzieję, że się udała koncepcja ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania