Pomysły na Nobla! Czegoś takiego, to zapewne sam James Cameron by nie wymyślił. Ortografia i składnia na pięć. Ostatni raz u Ciebie...
A co do wiersza...Często rzucasz kamieniami w żaby? Chyba głupi jestem, bo nie mogę rozgryźć przelania tego wiersza. Ja pierdziele! Wychwalasz katowanie zwierząt w swym wierszu. Nie! Trzyma sie z dala! Z dala ode debili!
To jest ostatni komentarz. Ktoś może władać bogatym słownictwem, ale nie zmieni to faktu, że jest zwykłym idiotą. Tu nic nie ma, oprócz Twego wykwintnego słownictwa. Bez odbioru, Ty mądralo :)
Wioskowy, strasznie blisko Monty Pythona, czasami tak bardzo, że aż za bardzo. Nie jest to zarzut, bo w ten humor trzeba się umieć wgryźć, żeby płynnie się nim posługiwać. Wierszyk miód-malina. Trochę wreszcie jest niegrzecznie. Dodam, iż jest to twój pierwszy tekst, jaki tu przeczytałam, być może pozostałe nie mają już tego ducha. Może też być tak, że sama tego ducha chcę zobaczyć. Nie mniej, dla ciebie, za ten tekst jestem Mrówka Piątkówna ;)
Motomrówko, ja protestuję. To są moje teksty, a na nikim się nie wzoruję. Jestem w stanie napisać coś znacznie głupszego niż Monty. Specjalnie dla Ciebie doszlifowuję "Hełm". Świat już nigdy nie będzie taki jak dawniej.
Czytałam kiedyś Absurdy PRL - u: antologia Marcina Rychlewskiego. Perełki tamtego okresu były podobne, aczkolwiek na miarę czasu tamtego okresu. U ciebie z humorem, ale z pewną dozą elegancji. Ale jakie smaczne. Wiersz statystyczny, ale zawsze aktualny. Pozdrawiam. *****
Pasjo - żebym tu pisał jeszcze pięćdziesiąt lat, nigdy nie wymyślę numeru dorównującego dokonaniu pewnego milicjanta z Giżycka. Odebrane przestępcom fałszywe banknoty przesłał do Centrali przekazem pocztowym.
Komentarze (14)
A co do wiersza...Często rzucasz kamieniami w żaby? Chyba głupi jestem, bo nie mogę rozgryźć przelania tego wiersza. Ja pierdziele! Wychwalasz katowanie zwierząt w swym wierszu. Nie! Trzyma sie z dala! Z dala ode debili!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania