Tytuł nieco odstrasza... Ale i dobrze oddaje to co wierszu, w tym niepozytywnym sensie. Choć, dla sprawiedliwości, pisanie o pisaniu (co na własne potrzeby nazywam poetyckim onanizmem) chyba każdy gdzieś tam na początku przeszedł.
Pierwsze co rzuca się w oczy, to niepotrzebne zaimki - i to w niekonsekwentnej formie - raz piszesz "swoje" raz wybierasz archaiczną formę "swych" - a obie niepotrzebnie...
"są słowa jak dotyk
emanujący swym delikatnym ciepłem
pragnę przelewać je na papier
w jasnych promieniach życia"
Są słowa jak dotyk
emanujące ciepłem. - to uważam za wartościowe z pierwszej strofy.
Pozostałych zwrotek nie umiałabym w ten sposób przefiltrować. To słaby wiersz, ale, nawiązując do treści, jeśli cieszy Cię pisanie , to na pewno będziesz się rozwijał.
Analiza Tjeri wyczerpała uwagi odnośnie wiersza jako takiego.
I ta analiza jest bardzo delikatna.
Nie pisz wierszy o pisaniu wierszy, bo gniotowato wyszło.
Komentarze (6)
Pierwsze co rzuca się w oczy, to niepotrzebne zaimki - i to w niekonsekwentnej formie - raz piszesz "swoje" raz wybierasz archaiczną formę "swych" - a obie niepotrzebnie...
"są słowa jak dotyk
emanujący swym delikatnym ciepłem
pragnę przelewać je na papier
w jasnych promieniach życia"
Są słowa jak dotyk
emanujące ciepłem. - to uważam za wartościowe z pierwszej strofy.
Pozostałych zwrotek nie umiałabym w ten sposób przefiltrować. To słaby wiersz, ale, nawiązując do treści, jeśli cieszy Cię pisanie , to na pewno będziesz się rozwijał.
I ta analiza jest bardzo delikatna.
Nie pisz wierszy o pisaniu wierszy, bo gniotowato wyszło.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania