Płatek róży

Delikatny płatek róży dryfował w atmosferze ciszy, wspierany przez zwiewne palce mroku. Po chwili osiadł na rozgrzanej skórze, a jego szkarłatna powierzchnia lekko się rozświetliła. Z nieznanego źródła wypłynął żywy ogień, który popłynął mikroskopijnymi żyłkami płatka, nadając mu odcień pulsującego złota. Jego brzegi rozpromienił błysk płomienia, który otoczył swoją osobą, swego krwistego przyjaciela. Kilka chwil trwał ten pocałunek żywiołów, taniec delikatności z namiętnością, ale nagle kochanka zniknęła z ramion ognia, który rozwiał się, otoczony samotnością. Popiół naznaczył jasną skórę swoją magią chwili, by rozwiać się, znikając w mroku nocy. Intensywność namiętności wypaliła zaklęcie, które jeszcze przez chwilę błyszczało pod rozgrzaną powierzchnią, by w końcu zniknąć w głębokich warstwach ciała.

Widziałem tę magię, poczułem ją, dlatego moje usta musnęły to miejsce. Ogień ten przeszedł na moje usta, rozpalając we mnie płomień namiętności. Przejechałem dłońmi po nagich plecach mojej ukochanej, czując rozkoszne ciepło drżącej skóry. Każda linia, każdy doskonały detal mojego wyobrażenia piękna czułem opuszkami palców. One pożerały ją, wchłaniały kawałek po kawałku, nie potrafiąc się nasycić. Czułem wspólny rytm naszych ciał, czułem echo tego, co właśnie działo się w mej duszy. Gwałtownie ją odwróciłem. Bestia, która drzemała w moim wnętrzu, zawyła w dzikim szale. Mój świat kończył się poza jej ciałem, a zarazem zaczynał w jej oczach. One mnie pochłaniały, one mnie przyciągały. Posmakowałem jej ust, całując łapczywie, całując namiętnie. Całowałem ją tak, jakby miał skończyć się świat, jakby to miała być ostatnia rzecz, jaką w życiu zrobię. Całowałem ją tak, jak zawsze…

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • ausek 14.02.2016
    No, to jest odpowiednio romantyczny tekst na taki wieczór jak mój, czyli kieliszek wina laptop i ja :D 5
  • Rasia 15.02.2016
    "który rozwiał się, otoczony samotnością" - tutaj bez przecinka
    "Całowałem ją tak, jak zawsze" - bez przecinka
    Ooo, Twoje teksty tak bardzo mnie rozczulają :) Są prześliczne, takie czułe i przesiąknięte miłością, taką głęboką i troskliwą. Ten tekst niby lekko zabarwiony erotyką, ale w taki... niewinny i uroczy sposób. No strasznie mi się podoba :D Zostawiam 5.
  • Chris 16.02.2016
    Dziękuję bardzo :) Oj Rasia... Bo się zawstydzę ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania