Płonie

Płonie we mnie moja wiara. Widzę jej popiół, który wzbija się w powietrze.

Moje słowa miały być czymś, a stały się niczym. Gdzie ten talent, o którym tyle słyszałem?

Dlaczego nie widzę dnia w dniu? Chyba jestem na biegunie.

 

Nie potrafię zrozumieć siebie. Czuję każdego dnia nienawiść do swego odbicia.

Idę przez życie z opuszczoną głowa. Utraciłem wszystko co miałem.

Zamieniłem łąkę w las sekwoi. Byłem na szczycie, z którego upadłem.

 

Nie byłem gotowy na upadek. Moje życie od wczoraj to ciągła seria porażek.

Nikt nie potrafi zrozumieć tych słów. To są jedynie proste myśli.

Jestem jeszcze tylko gówniarzem. Ile potrwa ta agonia?

 

Widzę swoją śmierć w cudzych słowach. Kłamstwo stało się moim towarzyszem.

Ono chyba zabija mnie każdego dnia. Wbija ciernie w koronę, której nie posiadam.

Jestem zbyt chory by żyć. Straciłem swoje życie pisząc te słowa.

Następne częściPłonie

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • KarolaKorman 03.12.2015
    ,,Wbija ciernie w koronę, której nie posiadam.'' - Wbija ciernie z korony, której nie posiadam.
    A to zdanie jest mocnym akcentem całości ,,Jestem zbyt chory by żyć.'' , pięknie :)
  • Franciszek 04.12.2015
    Cytat "To są jedynie proste myśli." idealnie podsumowuje moją opinię o tym tekście.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania