płuca wciąż miały żałobę

połamane palce złamane w innym miejscu

muszę przestać chodzić do tych miejsc

 

zauroczyłam się

wyszedł z klasztoru

obok spragnionych kwiatów

brązowych

napoił jednym ruchem dłoni

 

łyk porannej kawy zostawiał gorzki smak

kwiat na stoliku dostawał czystą wodę

ty zostawiałeś brudne

myśli

 

serce biło mnie w rytm muzyki

wątroba uroczo nie istniała

płuca wciąż miały żałobę

 

ugryzł mnie wilk

taki z jadem

 

nie dam rady trzymać kubka

piję nosem

łyk porannej kawy zostawia wspomnienia

kwiat na stoliku dostaje brudne myśli

ty teraz zostawiasz gorzki smak

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • betti 13.12.2017
    ''połamane palce złamane w innym miejscu''

    połamane palce każdy w innym miejscu - tak wydaje mi się lepiej

    Pomysłowo napisane, z polotem. Wielkie brawa!
  • O-Ren Ishii 13.12.2017
    Dziękuję bardzo!
  • Pasja 14.12.2017
    kwiat na stoliku dostawał czystą wodę
    ty zostawiałeś brudne
    myśli - ładne
    Jak czarna kawa brudzi biel obrusów. Tak myśli są czasem mroczne i gorzkie.
    Płuca były w żałobie, płakały bo brakowało im powietrza.
    Pozdrawiam serdecznie 5:)
  • O-Ren Ishii 14.12.2017
    Dziękuję bardzo za przeczytanie i zostawienie śladu, za pochlebną opinię ;3 cieszę się niezmiernie
  • Angela 14.12.2017
    "połamane palce złamane w innym miejscu

    muszę przestać chodzić do tych miejsc" tu chyba betti źle zrozumiała, bo "w innym miejscu" nie odnosi się do miejsca
    na ciele, a na mapie, przynajmniej takie wrażenie odniosłam przy drugiej linijce.
    Wiersz pełen głębi, podoba mi się ten sam fragment co Pasji : ) 5
  • betti 14.12.2017
    Angela, to Ty chyba nie zrozumiałaś, do czego się odnosi moja sugestia.

    ''połamane palce każdy w innym miejscu
    muszę przestać chodzić do tych miejsc''

    Gdzie tu masz odniesienie do ciała?
  • Angela 14.12.2017
    betti tak to zrozumiałam, dlatego pytam autora, z Tobą w dyskusję się nie wdaję.
  • betti 14.12.2017
    Angela jak się nie wdajesz? Kwestionujesz co napisałam, bo nie zrozumiałaś? Dobry powód.
  • Angela 14.12.2017
    betti nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem, więc mogę je kwestionować, kiedy odczuję ku temu
    potrzebę. Zrozumiałaś?
    Żadnego więcej śmiecenia pod tekstem Ren.
    Znikam
  • betti 14.12.2017
    Angela to po kiiego wafla powołujesz się na mnie? Mogłaś napisać tylko o swoich odczuciach, bez żadnych porównań...
  • O-Ren Ishii 14.12.2017
    Używając wyobraźni, można stwierdzić, że chodzi o te dwa miejsca na raz. Na ciele i na mapie. :D
  • betti 14.12.2017
    O-Ren Ishii ''połamane palce'' odnoszą się do niby ciała, chociaż gdyby tak czytać metaforycznie, to i do tego można znaleźć odniesienie... ''połamane palce'' jak złamane życie np. jak zła miłość i takie tam... co komu w duszy gra.
  • akwamen 14.12.2017
    betton dokop jej! ;) myślała że koleżanke se znalazła, nie? :) hi, hi
  • akwamen 14.12.2017
    betton nie dorabiaj już ideologii tam gdzie jej nie ma hłe, hłe
  • O-Ren Ishii 14.12.2017
    Betti, mniej więcej o to chodziło
  • betti 14.12.2017
    O-Ren Ishii wcześniej odniosłam się tylko do tych dwóch wersów, nie napisałam swojej interpretacji, może powinnam, wtedy i komentarz inaczej byłby zrozumiany... trudno. Następnym razem...
  • O-Ren Ishii 14.12.2017
    betti ja rozumiem, chciałam jednak jakby zapobiec nieporozumieniom
  • betti 14.12.2017
    O-Ren Ishii kiedy nieporozumienia oscylują wokół wiersza, tym lepiej dla niego, kiedy jednak wokół konkretnej osoby, to już mniej fajne...
    Pozdrawiam.
  • Okropny 14.12.2017
    Przeczytałem, oczywiście, ale jestem ostatnio w prozowym prozaicznym nastroju i za chuja nie rozumiem poezji, więc uznałem że nie ma co gadać

    Ale uznałem błędnie, bo nawet chujowy komentarz, taki jak ten, lepszy jest niźli całkowity brak komentarza w ogóle.
  • O-Ren Ishii 14.12.2017
    Dziękuję, Okropny, właśnie masz rację, lepiej cokolwiek
  • Okropny 14.12.2017
    O-Ren Ishii bo kurwa lepsza marna para skarpet pod choinką, niż nic. Sorry, man. Byłem w błędzie.
  • O-Ren Ishii 14.12.2017
    Okropny, okej, okej, Ty masz zawsze wybaczone

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania