To samo jest u mnie, jak i u wielu. Tego typu debili jest pełno :) Ale na opowi to norma, kiedy system ocen jest... no :) A propo tekstu, bo miałem napisać. Interesujący i klimatyczny.
Masz talent do takich "strasznych" miniaturek.
Mam zastrzeżenia co do tego fragmentu:
"Wiedzieli, co czeka tego, kto się odważy choćby dla żartu. Mina mu brzydła jednak za późno. Na początku ogarniał cię niepokój i czułeś to przeszywające spojrzenie, gdzieś w mrocznej otchłani, gdzie światło lamp nie docierało. Potem słyszałeś cichy szept jakby połączony z jęczeniem. Dzwonił ci w uszach, a ty nie wiedziałeś, co się dzieje. Wpatrywałeś się w mrok w poszukiwaniu odpowiedzi. Po chwili było po tobie. Zostawały tylko kropelki krwi."
Jest on niespójny co do osób:
Najpierw jest "wiedzieli". To jest OK, bo wcześniej piszesz o "pijących".
Potem jest "mina mu brzydła". Komu? To nie jest jasne.
Następnie jest "ogarniał cię niepokój". "Cię", czyli kogo - przechodnia, czytelnika ? Tego "kogoś" ciągniesz aż do "było po tobie", a potem znowu wracasz do staruszki.
W tym fragmencie są: oni (pijący), on (ten od brzydkiej miny), ty (ten od niepokoju i dalszych zdarzeń), oraz staruszka (bohaterka).
Trochę tych osób za dużo.
Za pomysł daję Ci 5, ale za formę ....
Pozdrawiam.
Komentarze (15)
No wrócił jednak :)
Mam zastrzeżenia co do tego fragmentu:
"Wiedzieli, co czeka tego, kto się odważy choćby dla żartu. Mina mu brzydła jednak za późno. Na początku ogarniał cię niepokój i czułeś to przeszywające spojrzenie, gdzieś w mrocznej otchłani, gdzie światło lamp nie docierało. Potem słyszałeś cichy szept jakby połączony z jęczeniem. Dzwonił ci w uszach, a ty nie wiedziałeś, co się dzieje. Wpatrywałeś się w mrok w poszukiwaniu odpowiedzi. Po chwili było po tobie. Zostawały tylko kropelki krwi."
Jest on niespójny co do osób:
Najpierw jest "wiedzieli". To jest OK, bo wcześniej piszesz o "pijących".
Potem jest "mina mu brzydła". Komu? To nie jest jasne.
Następnie jest "ogarniał cię niepokój". "Cię", czyli kogo - przechodnia, czytelnika ? Tego "kogoś" ciągniesz aż do "było po tobie", a potem znowu wracasz do staruszki.
W tym fragmencie są: oni (pijący), on (ten od brzydkiej miny), ty (ten od niepokoju i dalszych zdarzeń), oraz staruszka (bohaterka).
Trochę tych osób za dużo.
Za pomysł daję Ci 5, ale za formę ....
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania