śmichy-chichy swoją drogą, ale po tym, jak mi jakiś czas temu kolega Twojego wroga (czy wróg Twojego wroga, już tam nie wiem, z kim był puszczyk) pod jednym wierszem wyinterpretował, że to jest tekst o miłości, to... no chyba mnie już żadna interpretacja nie zaskoczy.
pzdr
rubio, domyślam się o czym mówi wiersz.
bo wręcz krzyczy.
(Mniemam, że o tym, jeśli nie, to przepraszam za pomyłkę; jestem strasznie śpiąca, i już prawie spałam, ale został brutalnie wybudzona telefonem, więc I am)
Umieranie.
Odradzanie.
21 gram przechodzi tu i tam
a w nim wciąż ty
twoje myśli i sny
21 gram doświadcza wielu ciał
obudź się już, proszę
w sobie wciąż cię noszę...
Nie, wróć, bo przeczytałem jeszcze raz to, co dodałem (mi się teraz piszą ze dwa teksty na dzień i taki mętlik, co gdzie), i Twój komentarz, i, nie, żadne odradzanie, żadne wędrówki dusz, broń boże, żeby mnie łączyć z takim myśleniem.
no ale no, 'każda interpretacja dobra'. Tylko tamten zarzut tekstu o miłości mnie bardzo zdziwił, więc i niektóre potrafią być zaskakujące.
Aisak nvm, niech interpretuje, kto zajrzy. Ja tylko się ocknąłem i tak zerknąłem i skonstatowałem, że przyklepałem pokojarzenie mnie z, hmm, jakąś wschodnią quasi-mistyką buddyjsko-hinduistyczną, i musiałem dopisać komentarz, żeby sprostować, że ja i takie tamto myślenie to może kiedyś przez tydzień dawno temu, ale od dawna i obecnie, nie mam z nim nic wspólnego, bardzo nic wspólnego. Dopisałem, bo a nuż ktoś tam te komentarze czyta.
Niemniej, to, że autor się nie podpisze pod daną interpretacją swojego tekstu nie zmienia faktu, że sam tekst niech każdy interpretuje, jak chce.
(a że przypadkiem się podpisał tu, nie wiem, może kwestia zamiany petów na nicorette, i jakieś pomroczności).
Proszę bardzo, skoro nie trafiłam (nie to nie, łachy bez, swoją drogą xd)
Moja druga interpretacja:
pierwsza strofa mówi o hemoroidach
druga o zawale
trzecia, to nic ineego, jak obraz prawie niewidomego daltonisty
Czyli
Twój wiersz to Pieśń Hipochondryka.
rubinowy rubio!!!!
Nie wygłupiaj się! Skasowałeś tekst z powodu durnego żartu. Nie znasz się na żartach?!
Dlaczego pozbawiasz innych pysznej zabawy w interpretację?
Kompletnie tego nie pojmuję.
Jeśli cię uraziłam, to przepraszam!
DAWAJ TEKST!
Bo będę przyłaziła i cię napastawała! Zobaczysz, kurde!
Komentarze (13)
pzdr
bo wręcz krzyczy.
(Mniemam, że o tym, jeśli nie, to przepraszam za pomyłkę; jestem strasznie śpiąca, i już prawie spałam, ale został brutalnie wybudzona telefonem, więc I am)
Umieranie.
Odradzanie.
21 gram przechodzi tu i tam
a w nim wciąż ty
twoje myśli i sny
21 gram doświadcza wielu ciał
obudź się już, proszę
w sobie wciąż cię noszę...
Dobranoc, rubio.
dobranoc :)
no ale no, 'każda interpretacja dobra'. Tylko tamten zarzut tekstu o miłości mnie bardzo zdziwił, więc i niektóre potrafią być zaskakujące.
no, we, kurde!
To o czym to jest?
Hę?
Nie wiesz.
Niemniej, to, że autor się nie podpisze pod daną interpretacją swojego tekstu nie zmienia faktu, że sam tekst niech każdy interpretuje, jak chce.
(a że przypadkiem się podpisał tu, nie wiem, może kwestia zamiany petów na nicorette, i jakieś pomroczności).
Moja druga interpretacja:
pierwsza strofa mówi o hemoroidach
druga o zawale
trzecia, to nic ineego, jak obraz prawie niewidomego daltonisty
Czyli
Twój wiersz to Pieśń Hipochondryka.
Nie wygłupiaj się! Skasowałeś tekst z powodu durnego żartu. Nie znasz się na żartach?!
Dlaczego pozbawiasz innych pysznej zabawy w interpretację?
Kompletnie tego nie pojmuję.
Jeśli cię uraziłam, to przepraszam!
DAWAJ TEKST!
Bo będę przyłaziła i cię napastawała! Zobaczysz, kurde!
Ej, rubinowy rubio, wklej tekst.
To na moje usprawiedliwienie :(
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania