Pod maską

widzisz uśmiechniętą twarz

pod nią pajęczyna i setka drzazg

widzisz dobre maniery

z ust kwieciste bukiety słów

pod dobrymi manierami

między wierszami kwitnie bluszcz

i kilka krwawych róż

wystarczy jeden zły ruch

podniesie się kurtyna

wszyscy zagramy w tragedii szekspira

na razie farsa dnia powszechnego

liczę choć na antrakt

bo nieprędko dobiegnie koniec

miejmy nadzieję że kiedyś ten teatr spłonie

prawda zagra główną rolę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Florian Konrad 10.05.2020
    chyba ,,antrakt". bo raczej nie chodzi o https://pl.wikipedia.org/wiki/Antrak_Air
  • Vincent Vega 10.05.2020
    Dzięki już poprawiam. Jaka opinia o samym wierszu?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania