Poprzednie częściPodróż

Podróż do głębin

Podążam do przodu

Nie wiedząc gdzie jest tył

Staram się zbudować zamek

Nie potrafiąc wznieść babki z piasku.

 

Spoglądam w głąb

Swych zapłakanych oczu

Gdy na policzkach brakuje łez

One ukryły się głęboko we mnie raniąc mnie.

 

Czuję w sobie strach

Paraliżujący wszystkie zmysły

Tak sparaliżowany dryfuję po oceanie

Wypełnionym miliardem myśli przepełnionych mną.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Tina12 12.06.2016
    Najlepszy fragmęt o tym, że nie potrafiąc zbudować babki z piasku próbujemy budować zamki.
    5
  • Okropny 12.06.2016
    FRAGMĘT

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania