podwórkowy striptiz
cymbały grają
uderzają raz za razem
aż chce się krzyczeć
nie bij
muzyką z rynsztoka
kiedy lubię poezję śpiewaną
a wszystko przez wiatr
rozebrał słowa
z przyzwoitości
i dziś każdy głupi może być
poetą
na miarę
im niżej spada
tym większy splendor
Komentarze (31)
lecz tomików nikt nie kupi ?
Bardzo prawdziwy wiersz, literówka się wkradła - śpiewaną.
Piątak ?
Pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam.
„Dziękuję”, Mateusz Damięcki, 2 maja 2020 roku
Za pogardę, za pychę,
za wasz jad i za ciche,
nocą śmierci wyroki wydane,
potem z samego rana
długopisem adriana
podpisane, choć nie przeczytane
za mój wstyd przed zachodem,
za ruletkę ze wschodem,
za sponsoring spiskowej teorii,
za te mordy zdradzieckie,
i za groby radzieckie,
za pisanie od nowa historii
za szpitale, za szkoły,
za teatry, kościoły,
za muzea i za telewizję,
za jedynkę, za dwójkę
za kurskiego, za Trujkę
i rządowych pojazdów kolizje
za brak perfum i stylu,
za garnitur z winylu,
za biel skarpet do czarnych sandałów
za tandetę, za broszki,
za kropeczki i groszki
i za gnój wlany do trybunałów
(...)
Skoro znani mogą grafomanić, to dlaczego zabraniać nieznanym...
jeszcze ?
Pozdrawiam.
To wyjątkowo proste, jeśli dotrze do ciebie, że piszesz słabe wiersze.
Jakkolwiek to kto ujmie.
A jak się upierasz pisać, to bądź gotowy na krytykę i nie płacz, czy się nie rzucaj.
A jojczysz niezmiernie, biedaku :)))
Pozdrawiam!
Pozdrawiam.
Pewnie nie moją głębię.
Styl jest charakterystyczny.
Też nie do końca się z nim zgadzam, bo czasami mam wrażenie rwanego w nim Argentino.
Bez uzasadnienia dla przekazu.
Ale wynika z niego to, co ja myślę.
Pisanie wierszy nie oznacza bycia poetą.
Nawet nie zawodowym, ale przyzwoicie amatorskim.
Tego wielu tutaj nie kuma...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania