Poeta stwierdził, że...
Poeta pisze nowy tekst. Niby nic -
dystyngowany zbiór moralitetów.
Grafomania; wielkość mierzona wzorem. Kropka walczy o kropkę.
Na początku byt - drodzy państwo, byt być musi. Ukąsi wiarę.
Przełamie schematy mgły; prosząc o kropelkę deszczu.
Stworzy człowieka-zaratustrę.
Morał. Centrial arsenału. (polecam neologizmy; broń pisarzy)
Zardzewiałe statki, wpływające
do portu dusz.
A=B
B=A
Metafora! Płomienny taniec.
Plemienne równania kwadratowe.
Dopełniaczowy bełkot - delta prostokątnych tłumów.
Zmurszałe przejście; gdzieś w dalekich puszczach.
A jednak!
Poezja jest tu, tam, za i przed.
Trwa tak.
Ku uciesze mitomana nad grafomana.
Ku radości sceptyka nad epikurejczyka.
Ku wolności człowieka nad niewolnika...
Komentarze (19)
A to pięknie tak wyszło, powstałe chyba (zdaje się) za przyczyną -wskutek obserwacji zaistniałych zdarzeń.
Możliwe że wrócę.
Poza tym ciekawie, interesująco, odświeżająco.
Full service
Masz bardzo ciekawy styl, trzeba się zatrzymać, skupić. Nawet jak nie zawsze rozumiem, to i tak hipnotyzuje, zapada w pamięć.
Ty tak piszesz, że człek musi pomyśleć, nawet jakby nie chciał?.→Imaginacyjna jesteś specyficznie:)
Czasami sens wiersza, dla czytajacego, jest zupełnie różny od tego:''co autor miał na myśli''
Bo czytanie poezji, to jak ''strzelanie do wiatru'' lub ''wiązanie wody w supełki''
Pozdrawiam→5:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania