Poprzednie częściPoezja #1

Poezja

Niczym przepiękna kobieta

Której usta opuszczają słowa

Tylko pięknością równające się

Samemu ideałowi świata.

 

Nie zawsze zakuta w rymy

Gdyż przed kajdanami drżymy

Pragnąc poczuć smak wolności

By ponieść się jej bujności.

 

Niech przekazu swego nie ukrywa

Byśmy wszyscy dobrze zrozumieli

Ile piękna w sobie ukrywa

Kobieta zwana poezją.

 

Lecz czasem niech zgubi wyraz

Byśmy namalowali własny obraz

Sprytnie kryjący się między słowami

Którego nie ujrzymy naszymi oczami.

 

Tylko szczerość winna sobą opiewać

Bym mógł jej po nocach śpiewać

Słowami urodzonymi w sercu

Że pokochałem ją w czerwcu.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania