Poprzednie częściPokój wewnątrz mnie

Pokój

Wciąż nad głowami fruwa metal

Będący jak pocałunek śmierci

Spotyka usta niewinnej osoby

Mówiąc, że pragnie pokoju.

 

Upadają wszystkie ściany budynków

Zostawiając po sobie wspomnienie

W oczach małego chłopca

Który w imię pokoju został sam.

 

Zamieniły się miasta w cmentarze

Wypełnione niewinnymi duszami

Które od życia wyzwolił świat

Powtarzając, że byli niewolnikami.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • KarolWes 08.10.2016
    Ciekawe przedstawienie wojny i śmierci. Daję piątkę i zapraszam do mnie.
  • D4wid 08.10.2016
    Jeżeli wezmę udział w konkursie to zabiorę na niego ten wiersz :D Mam nadzieję, że i oni go ocenią tak jak Ty :)
  • Upadły(D.F) 08.10.2016
    Powtarzam to co napisał KarolWes u góry :) Wojna niszczy ludzi i mury. Daję ci pięć i zwiększam do pisania twą chęć :)
  • D4wid 08.10.2016
    Starałem się, lecz zawsze może być lepiej.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania