Przyjemnie się czytało. Interesujące.
Czuję wewnątrz siebie, że chociaż podciął mi skrzydła, to jednak otworzył oczy na pewne kwestie. I wiem, że zarówno mnie, jak i całemu rodzajowi ludzkiemu, pozostało tylko jedno - wypatrywać kolejnego dnia, jak rozbitek wypatruje lądu na horyzoncie. Nikt już nad nami nie czuwa. - TEN FRAGMENT MI SIĘ PODOBA ; 5:)
Przychodzi mała stonoga do mamy stonogi i mówi:
- Mamusiu braciszek nadepnął mi na nogę.
- Na którą nogę? Przecież masz ich sto.
- Nie wiem bo w szkole uczyliśmy się liczyć do dziesięciu.
Widzę, że i Ty masz wielbicieli... Już sama nie wiem, co się tu ostatnio wyprawia. Ludziska pozakładały ogrom kont i szkodzą tylko tej stronce. Jak tak dalej będzie, to wszystkich zeżre strach przed komentowaniem czegokolwiek.
Komentarze (21)
Czuję wewnątrz siebie, że chociaż podciął mi skrzydła, to jednak otworzył oczy na pewne kwestie. I wiem, że zarówno mnie, jak i całemu rodzajowi ludzkiemu, pozostało tylko jedno - wypatrywać kolejnego dnia, jak rozbitek wypatruje lądu na horyzoncie. Nikt już nad nami nie czuwa. - TEN FRAGMENT MI SIĘ PODOBA ; 5:)
- Mamusiu braciszek nadepnął mi na nogę.
- Na którą nogę? Przecież masz ich sto.
- Nie wiem bo w szkole uczyliśmy się liczyć do dziesięciu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania