Średnia ocena: 4.8  Głosów: 18

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (38)

  • Angela 16.11.2015
    "Brak rodzeństwo" - rodzeństwa. Zaciekawiło mnie, ciekawe jak potoczą się losy tych dwojga : ) 5
  • KarolaKorman 16.11.2015
    Dziękuję Angela, cieszę się, że zajrzałaś :)
  • Ichigo-chan 17.11.2015
    Karola ;-; dlaczego rozrywasz owieczki ;-; Przez chwilę Ichi zaczęła się zastanawiać, czy ci ten horrorystyczny nastrój nie został z bitwy ;-;
    'Na ciebie nie umie się złościć.' - umiem
    'roześmiał się, obracając na brzuch i spojrzał mi głęboko w oczy, że ścisnęło mnie w pipce.' .__________________________________.
    przyjemnie się czyta, postaram się to dokończyć :D 5 :)
  • ausek 17.11.2015
    Najpierw przeczytałam drugą część, a teraz pierwszą. Jak to ja, zawsze na opak. Ciekawy tekst, zostawiam 5. :)
  • KarolaKorman 17.11.2015
    Ichi, błąd poprawiony, dziękuję :)*
    Cieszę się, że czytacie. Już tak dawno nie wstawiałam nic poza bitwami, że postanowiłam napisać dłuższą historię. Jest gotowych piętnaście części i to jeszcze nie koniec, ale będę wstawiać po jednej części każdego dnia, chyba, że na prawdę ktoś będzie mocno zainteresowany, i będzie nalegał.
    Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii, więc proszę piszcie w komentarzach co myślicie :)
    ausek, dzięki, że przeczytałaś tu się nie pogubisz mimo, że przeczytałaś odwrotnie :)
  • Edis Rehto 17.11.2015
    Czemu imputujesz do całkiej sensownej, dobrzej napisanej sceny, coś tak raniącego język:
    "(...) i spojrzał mi głęboko w oczy, że ścisnęło mnie w pipce" ?

    Przecież możesz tę (dość jasną;)) emocję wyrazić na tysiąc innych sposobów, wśród których z pewnością znajdą się lepsze sformułowania niż powyższe ;)
  • KarolaKorman 17.11.2015
    Słowo ,,pipce'' jest użyte celowo. Wszystko wyjaśni się kolejnych częściach :)
  • Edis Rehto 17.11.2015
    OK, będę śledził rozwój sytuacji :)
  • KarolaKorman 17.11.2015
    * kolejnych oczywiście :), zapraszam :)
  • Anonim 20.11.2015
    *.* Po pierwszych słowach rozluźniłaś moje ciało i roztopiłaś serce. Opowiadanie było niezwykle lekkie, nawet powiedziałabym delikatne, muskałaś nas słowami, nawet smutne rzeczy przedstawiałaś głaszcząc po główce i spokojnym tonem. Popłynęłam na łódce przez ocean, a właściwie dryfowałam cichutko, delektując się chmurkami
  • KarolaKorman 20.11.2015
    Ef, ty w mojej wyobraźni właśnie taka jesteś :) Dryfująca na łódce i zapatrzona w chmurki - cudny obrazek :)
  • Anonim 21.11.2015
    KarolinoKorman dziękuję za niezwykły komplement *.*
  • Slugalegionu 21.11.2015
    Zaprosiłaś mnie tu, więc oto jestem.
    Mogą być spoilery.

    Błędy oraz pseudo błędy:
    1) Mała, biała owieczka wydłużała swoją krótką szyję. ~ Bez swoją.
    2) Trzymał w dłoni kistkę czarnej porzeczki i odgryzał po kuleczce. ~ Podkreśla mi "kistkę".
    3) [...] że kiedy na niego spojrzałam(,) nasze nosy dotknęły się czubkami.
    4) [...] ,,długa jak miesiąc, a cienka jak wypłata’’. ~ Takie zapytanie, czy to podwójny przecinek?
    5) Ja tego nie biorę pod uwagę w ocenie, ale w dialogach myślniki bądź półpauzy.
    6) [...] jak ktoś pyta(,) czy jesteśmy rodzeństwem.
    7) [...] zresztą skapnie się(,) jaka ty jesteś mądra [...]
    8) Nawet kiedy inni uczniowie dokuczali mu(,) nie okazywał złości.
    9) [...] co wywierało na mnie piętno. ~ Piętno się chyba odciska, ale nie jestem pewien.
    10) [...] właściciela Szkółki jeździeckiej [...] ~ O ile ta szkółka nie nazywa się Szkółka, to małą.
    11) Mimo, iż niczego nie brakowało mi przed tragiczną śmiercią mojego taty [...] ~ Już nie lubię bohaterki. I nic tego nie zmieni. Rozpieszczona s*** i tyle. Bez przecinka.
    12) [...] że ścisnęło mnie w pipce. ~ Spotykałem pornosy, które były pod tym względem ambitniejsze... po co tak wulgarnie, to nie pasuje ani do Ciebie, ani do tekstu, ani do bohaterki. Do Ani też nie!
    13) Wrzesień, był tą porą roku [...] ~ Bez przecinka.

    Całokształt:
    UWAGA MOŻLIWY SPOILER Z TEGO, CO SIĘ WYDARZY!!! PRZY NIM HIROSZIMA TO PIERDNIĘCIE!!! Czy bohaterowie to rodzeństwo? Te samo nazwisko oraz imię po ojcu, tamten jest nieznany, a jeśli matka wiedziała o zdradzie, to mogła nie chcieć mówić. No i już na sam początek uprawiają seks, więc gdyby tak było, mielibyśmy ładną dramę. Skoro uważają ich za rodzeństwo, to są pewnie również podobni. A i serduszko zawsze odnajdzie kogoś bliskiego, tyle że nie zawsze okaże mu uczucie tak, jak "trzeba". KONIEC SPOILERA!!!

    Na pewno przeczytam, a na razie powiem tylko, że bohaterka to typowa "panna obłoczków". Co do chłopaka, dajmy mu się wykazać, na razie znamy mocno subiektywne zdanie bohaterki o nim oraz zdanie otoczenia. Temu jednak również daleko do obiektywizmu.

    Pomysł:
    Kurde, nie mogę uzasadnić bez spoilera, o którym wspominałem... domyślisz się, prawda?

    Błędy: 6
    Całokształt: 8
    Pomysł: 10
    Średnia 1-5: 4
    Ocena to bardzo mocna czwórka.
  • KarolaKorman 21.11.2015
    Dziękuję z wskazanie błędów. Już poprawiłam :)
    Wyjaśniam twoje podejrzenia. Nie nie są rodzeństwem i nie jest to opowiadanie o kazirodztwie :) W małych miasteczkach otoczonych przyległymi wsiami zdarzają się te same nazwiska bez powinowactw rodzinnych, sama jestem tego przykładem.
    Poczekam aż przeczytasz ciąg dalszy i wyrazisz się o pomyśle. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)
  • Lucinda 28.11.2015
    Postanowiłam zajrzeć i nie żałuję. Bardzo mi się podobało. Świetnie opowiadasz, lekko i przyjemnie, tak mnie wciągnęło, że całkiem zapomniałam o błędach (a może ich już nie było). Tylko w ostatnim akapicie zauważyłam brak przecinka przed ,,gdzie", a tam oddzielał zdania składniowe. Zaciekawiła mnie ta historia i jeszcze na pewno do niej zajrzę:) Podobał mi się ten fragment: ,,Cała jestem długa i prosta. Tata mówił - długa jak miesiąc, a cienka jak wypłata." - ciekawe porównanie, trochę mnie rozbawiło. 5:)
  • KarolaKorman 28.11.2015
    Witam w moich skromnych progach. Bardzo się cieszę, że nie żałujesz, a błąd już poprawiam :)
  • KarolaKorman 28.11.2015
    Gotowe :)
  • Amy 28.11.2015
    Byłam, przeczytałam i chyba nie potrafię napisać sensownego komentarza. Mnie słowo "pipce" też nie pasuje, ale skoro mówisz, że wszystko się wyjaśni w następnych częściach, to nie będę się czepiać. Idę dalej :)
  • Majeczuunia 03.12.2015
    "Pipka" mnie rozwaliła na pierwszy ogień XDXDXDXD (tak, Maja jest infantylna)
    Co do samej historii, na razie nie wiem, czego mam się spodziewać. I dobrze! O to właśnie chodzi. Brakuje mi opowiadania, które wciąga tajemniczością. Idę dalej i mam nadzieję, że jest to kolejna historia równa geniału "2 x Carmen", to opowiadanie ma mały kąt w moim sercu i ie planuje się wyprowadzić :D
  • KarolaKorman 03.12.2015
    Cieszę się niezmiernie, że moja Carmen tak w tobie utkwiła :)♥♥♥
    Co do tej historii, jest zupełnie inna, a czy powinnaś ją czytać, to nie wiem :(
  • Neli 05.12.2015
    Postanowiłam zabrać się za czytanie Twojego opowiadania i padło na to. ;)) 5
  • KarolaKorman 05.12.2015
    Cieszę się Neli, że znów trafiłaś do mnie :)
  • levi 20.12.2015
    Postanowiłam przeczytać twoją serie, po pierwszym tekście jestem zaciekawiona co będzie dalej, więc lece do następnych :)
  • patyy 31.12.2015
    Zaczelam i ja. Czytsm i ogarnia mnie dziwne yczucie, bo cholera, ja bie lubie opisow a te sa super. Lece daleej.
  • KarolaKorman 31.12.2015
    Cieszę się :)
  • alfonsyna 12.01.2016
    Miałam zamiar już wcześniej tu zajrzeć z ciekawości, także przy okazji odrobinę się "przyczepię" :)
    "Cześć(,) Pola"
    "Jego drobna postura zajmowała przy mojej tak mało miejsca, że dotykając się głowami, jego stopy sięgały ledwo moich kolan" - zmieniłabym trochę to zdanie, bo dla mnie to brzmi tak, jakby ich stopy się dotykały głowami (chociaż może to ma jakiś metaforyczny sens) :D - zamiast "że dotykając się głowami" dałabym po prostu "że gdy dotykaliśmy się głowami"
    "mnie uroda obdarowała długim, prostym nosem" - zamiast "uroda" by mi bardziej pasowało np. "natura", ale to jest chyba subiektywne, bo prostu zdaje mi się, że raczej się mówi np. "natura obdarowała mnie przeciętną urodą"
    "nie rozmawiałam z nikim innym(,) tylko z nim"
    "na które nie znam odpowiedzi, ale ty." - jakoś tak prosi mi się tu, żeby na końcu zdania był wielokropek zamiast kropki :)
    "jesteś zła(,) jak ktoś pyta(,) czy jesteśmy"
    "nazwać wielkim miastem no, ale jednak" - tu bym przecinek dała raczej przed "no", aczkolwiek tego nie jestem jakoś stuprocentowo pewna
    "Brak rodzeństwa też miał na to wpływ, że właśnie Adam" - zmieniłabym trochę szyk - "też miał wpływ na to"
    "spojrzał mi (tak) głęboko w oczy, że ścisnęło mnie w pipce" - a poza tym, to jakoś ta "pipka" mi tu nie pasuje, bo wzbudziła uśmiech, który mi jakoś do sytuacji nie pasował, można by ją zastąpić innym słowem, ale to jest również moje subiektywne odczucie, więc w to ingerować nie będę :D
    "gdzie nikt poza nami nie zaglądał tu o tej porze" - bez tego "tu"
    No i tyle w kwestii czepiania się, ale ogólnie ten początek bardzo zgrabny, przyjemnie się czyta, o bohaterach jeszcze zbyt wiele nie wiadomo i dobrze, niech się spokojnie rozwijają z czasem, pewnie będę kontynuować lekturę w miarę moich możliwości. Pozdrawiam i zostawiam 5 ;)
  • KarolaKorman 12.01.2016
    Fajnie, że zajrzałaś :) Jak będziesz czytać, to proszę, zostaw choć krótką wiadomość po sobie, bo cenne są Twoje rady :)
  • alfonsyna 12.01.2016
    Na pewno będę się starała jakieś ślady po sobie zostawiać, a jeśli będzie to dla Ciebie w jakikolwiek sposób pomocne, to miło mi z tego powodu :)
  • KarolaKorman 12.01.2016
    Na pewno będzie pomocne :) Tutaj już nic, poza kującymi w oczy błędami, poprawiać nie będę, ale analizuję każde zdanie i uwagi mam na przyszłość. Ktoś dobrze powiedział, że uczymy się całe życie :)
  • Celtic1705 21.01.2016
    Przeczytałam pierwszą część. Zaintrygowała mnie. Myślę, że w przyszłości wrócę do tego. Na początku myślałam, że są rodzeństwem, ale moje wątpliwości skutecznie rozwiałaś. :) Zostawiam Gwiazdkę. *
  • KarolaKorman 21.01.2016
    Jak będziesz czytać proszę, zostaw po sobie ślad :)
  • Celtic1705 21.01.2016
    Z reguły zawsze to robię. :) Jak coś mi się podoba, nie uciekam bez pozostawienia śladu swej bytności. :)
  • GeraltRiv 28.06.2016
    To zaczynamy od Ciebie.
    Historia nie wydaje się jak większość - Banalna. Jest oryginalna, choć treść rozdziału można by chyba porównać do tytułu "Książę i żebrak". Bogata dziewczyna i biedny facet. Nie mówię że to źle. Bardzo ładnie opisałaś oboe sytuacje w rodzinach. Bardziej żal mi było dziewczyny. W końcu ma wszystko oprócz ojca. Zostawiam 5
  • KarolaKorman 29.06.2016
    Cieszę się, że zacząłeś czytać moją starą serię. Dawno tu już nikt nie zaglądał. To trochę jak przewietrzenie nieotwieranej dawno szafy, dziękuję :)
  • GeraltRiv 29.06.2016
    Proszę bardzo. Jesteś pierwsza na liście osób, które mam do przeczytania. Postanowiłem zacząć od twojego Poli a potem przeskakuję do Naza, u niego jedna seria i Arysto i tak dalej.
    A jak skończe listę to od nowa tyle że czytam co innego
  • KarolaKorman 29.06.2016
    Bardzo fajnie sobie to rozplanowałeś :) Mam nadzieję, że nie zawiodę Cię i jak skończysz napiszesz mi o swoich wrażeniach :)
  • GeraltRiv 29.06.2016
    Napewno napisze. Możesz być pewna.
  • KarolaKorman 29.06.2016
    Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania