Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • ausek 21.11.2015
    Hm, ciekawe do czego doprowadzi dziewczynę taki sposób myślenia i życia jaki wybrała. Chce sobie sama radzić, ale na razie nie wygląda to optymistycznie. Może spotka kogoś, kto wyprostuje jej ścieżkę. Jakoś strasznie mi jej żal...
  • Edis Rehto 21.11.2015
    Porobiło się. Nieśmiała Pola, stawiająca pierwsze kroki w seksie, została profesjonalistką :) Trochę zaskoczony, czekam na ciąg dalszy. I zostawiam oczywiście 5 :)
  • KarolaKorman 21.11.2015
    Cieszę się, że śledzicie i zostawiacie komentarze. Czytając je widzę, że macie różne spojrzenie na bohaterkę, ale to jeszcze nie koniec jej historii :)
  • Anonim 21.11.2015
    "pieściłam się jej strumienie" - strumieniem
    " by ktoś zadowolił moją rosnąca rządzę" - rosnącą

    Poli nam rośnie, a jej pragnienie męskiego ciała staje się coraz bardziej niepokojące, choć także znam takie osoby, które swoją własną przyjemność cielesną przekładają ponad wszystko. Jestem ciekawa, jak nasza główna bohaterka poradzi sobie z dawnymi, rosnącymi uczuciami względem Adama. Może owy chłopak okaże się Adamem? Trzymam kciuki!
  • KarolaKorman 22.11.2015
    Błędy poprawione, dziękuję :) Co do Twojej wypowiedzi zapraszam po wyjaśnienia do kolejnej części :)
  • Angela 28.11.2015
    Myśląc o bohaterce robi mi się jakoś tak smutno. Wydaję mi się że musi odczuwać wewnątrz straszną pustkę. 5
  • Slugalegionu 02.12.2015
    Błędy i pseudo błędy:
    1) Jedyną kulinarną potrawę(,) jaką mogę przyrządzić [...]
    2) Spacerując ulicami(,) wstąpiłam do księgarni [...]
    3) Mogłam korzystając z niego(,(?)) zadowalać się bez udziału drugiej osoby. ~ Ech kobiety... Na serio potraficie aż tak kombinować? XD
    4) Tata nauczył mnie nie angażowania niepotrzebnych osób w moje sprawy [...] ~ Nieangażowania.
    5) [...] że wszystko(,) co z nimi robię i o czym rozmawiam [...]
    6) Powody(,) by wejść w ten proceder były cztery ~ Dwukropek bądź kropkę poproszę. :)
    7) [...] by ktoś zadowolił moją rosnącą rządzę. ~ Taa... nie podzielam zdania Ef. Dla mnie ona od początku była nienormalna, więc mnie to nie niepokoi bardziej, ale teraz... no cóż, nie będę się tak o niej wyrażał, mimo wszytko czytają to głównie panie...
    8) [...] żeby seks był bezpieczny(,) musiałam zaopatrzyć się w prezerwatywy i korzystać z wizyt lekarskich.
    9) Tym sposobem żyłam robiąc to(,) co lubię [...]
    10) [...] uchodziłam za cnotliwą uczennicę [...] ~ ... przy jej charakterze i ilości obskoczonych panów? Jakoś nie wierzę. XD No, ale dobra. Mieści się to w granicach "bo nie chodzi o logikę". :)
    11) Może raczej nie wchodźmy w szczegóły(,(?)) co jeszcze zrobiłam setki razy [...] ~ Proponowałbym: Cześć Adam. W końcu się spotkaliśmy. Co u ciebie? A potem unikanie tematu.
    12) Będąc któregoś wieczoru w klubie(,) spotkałam chłopaka do złudzenia do niego podobnego.
  • Slugalegionu 02.12.2015
    A i całość i pomysł...

    Na początku byłem zdezorientowany, co daję jako minus. Poza tym jest okej. To inne wcielenie Ciebie, nie takie "100% ciepły cukier", zobaczymy, co z tego wyjdzie. Starą Pole pakuję do kosza, ta jest zupełnie inna.
  • KarolaKorman 02.12.2015
    Dziękuję za wskazanie błędów, już poprawione :)
    Czyżbyś chciał powiedzieć, że lubisz rozwiązłe dziewczyny? ;)
  • Slugalegionu 02.12.2015
    Nie, nie lubię ich. Mnie wkurza nawet cmokanie w policzek na dzień dobry. Gdybym spotkał ją w realu i miałbym z nią pogadać rzuciłbym na dzień dobry, że na ku*** czasu tracić nie będę i wyszedłbym. :v
  • Majeczuunia 03.12.2015
    O łał
    Ja pierdziu
    Coś mi się zdaje, że to tymczasowe "szczęście" doprowadzi do upadku ;-;
    Zgadzam się z Sakalem, trochę inna ty, ale w dobry sposób :)
  • KarolaKorman 03.12.2015
    Dziękuję, że w dobry sposób :)
  • Lucinda 19.12.2015
    Hmmm... trochę przeraża mnie to,w jaki sposób zmienia się Pola, do czego to doprowadzi. No i ciekawa jestem, kim jest ten chłopak, którego wspomniałaś pod koniec:)
    ,,Pierwsze (przecinek) udałam się do sklepu. Zupełnie nie wiedziałam (przecinek) co mam kupić";
    ,,Siadałam wygodnie, na miękkiej gąbkowej podkładce" - bez przecinka;
    ,,Powody (przecinek) by wejść w ten proceder (przecinek) były cztery";
    ,,Ja (przecinek) odkąd przestałam się z tobą spotykać";
    ,,Czasem tęskniłam za tamtymi, beztroskimi chwilami" - bez przecinka, bo to nie są dwa określenia. 5:)
  • KarolaKorman 19.12.2015
    Lucinda, błędy poprawione, dziękuję i cieszę się, że znów zajrzałaś do mnie :)
  • Neli 30.12.2015
    Nie lubię opowiadania, w którym nie lubię bohaterów. A tu właśnie nie lubię. Opisy Cię ratują ;)
  • KarolaKorman 31.12.2015
    Cieszę się Neli, że czymś Cię jeszcze trzymam :D
  • alfonsyna 28.01.2016
    Tym razem mam krótką listę :)
    "Pierwsze, udałam się do sklepu" - jak już kiedyś pisałam, zamiast "pierwsze" raczej "najpierw" lub "wpierw" - "pierwsze" to w tym kontekście raczej język potoczny, a narracja, również pierwszoosobowa, jednak brzmi lepiej jeśli się niektórych potocznych określeń unika :)
    "nie wiedziałam(,) co mam"
    "Jedyną kulinarną potrawę" - darowałabym sobie słowo "kulinarną" - w takim złożeniu "kulinarna potrawa" brzmi trochę jak "masło maślane"
    "wolałam te nazwę" - tę
    "moją rosnącą rządzę" - w tym znaczeniu "żądzę" przez "ż", bo "rządzę" ma całkowicie odmienne od zamierzonego znaczenie
    "Byłam ciekawa(,) czy kogoś ma"
    No, no, teraz to już akcja naprawdę przyśpieszyła :) Aż pójdę za ciosem i przeczytam co najmniej jeszcze jeden rozdział ;)
  • KarolaKorman 28.01.2016
    Czytaj, ciekawa jestem twoich komentarzy :)
  • GeraltRiv 29.06.2016
    Mmm czyli niezbyt się pomyliłem - nimfomanka xd. I jeszcze zrobiłaś z niej prostytutke. Oryginalnie nie powiem :) jutro zajrzę do kolejnych
  • KarolaKorman 29.06.2016
    Niewiele się pomyliłeś choć jednak jest w tym jakiś cel :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania