Średnia ocena: 4.9  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • ausek 25.11.2015
    Bardzo ciekawi mnie jak potoczy się spotkanie tych dwojga. Wyraźnie widać, że dziewczyna nie czuje się dobrze ze swoim obecnym życiem. Być może Adam sprawia, że sytuacja się odmieni. :) 5
  • KarolaKorman 25.11.2015
    Dziękuję, że wiernie śledzisz moje opowiadanie :)
  • Edis Rehto 26.11.2015
    Cierp ciało jak żeś chciało ;) Skrucha może nie wystarczyć. Mi tam Poli nie żal, nie trzymam za nią kciuków, ale chętnie się dowiem co jeszcze szykuje dla niej Autorka :) 5
  • KarolaKorman 27.11.2015
    Dzięki Edis, fajnie, że ktoś ma odmienne zdanie :)
  • Angela 28.11.2015
    Trzymam kciuki za młodych : ) 5
  • Slugalegionu 16.12.2015
    Błędy:
    1) Leżałam w niej(,) dopóki woda nie stała się zimna i myślałam.
    2) [...] kiedy weszłam do pokoju(,) ujrzałam na biurku małą kartkę z napisem Adam [...]
    3) [...] zbiegłam do mamy(,) spytać skąd się wzięła.
    4) [...] ale nie wiedziałam(,) jak zareaguje na prawdę.
    5) Tym razem też ukryłam, przed nim [...] ~ chyba bez przecinka.
    6) Odebrałam szybko(,) nie patrząc na wyświetlacz.
    7) [...] żeby koń się nie płoszył(,) jak zadzwoni [...]
    8) Dała ci mama mój numer? ~ Nie brzmi. Zmień szyk.
    9) [...] odpowiedziałam(,) pochlipując.

    Pseudo błędy:

    1) [...] zbiegłam do mamy spytać skąd się wzięła. ~ Wyrwane z kontekstu ma to zupełnie inne znaczenie...

    Całokształt:

    Jest dobrze. Wraca Adam i może udało mu się zachować charakter. /Spoiler/ I fajnie by było, gdybym nie wiedział o tym, czy mu powie. No bo po co martwić się belką, lepiej pokazać całemu Opowi, co tu się dzieje. /Spoiler/.
  • KarolaKorman 16.12.2015
    Błędy poprawione, dziękuję :)
  • Slugalegionu 16.12.2015
    Nie ma sprawy. :)
  • Neli 02.01.2016
    Jestem ciekawa do czego zmierza to opowiadanie.
  • alfonsyna 20.02.2016
    Najwyższy czas, abym trochę nadrobiła zaległości, także zacznijmy od drobnych poprawek:
    "postanowiłam zapytać Adama(,) czy zechce"
    "nie wiedziałam(,) jak mam"
    "Dom, jak zawsze po tak długim czasie(,) wydawał mi się obcy" - ten przecinek wynika z tego, że dla mnie było to wtrącenie
    "oglądała coś w telewizji, ale poderwała się i pobiegła do kuchni zrobić coś do jedzenia" - są dwa "cosie" w tym zdaniu, więc może lepiej byłoby np. "oglądała telewizję, ale poderwała się[...]" i będzie o jedno "coś" mniej ;)
    "otwarły granice dla polaków" - Polaków z wielkiej litery
    "kartkę z napisem Adam" - "Adam" dałabym tu w cudzysłów, albowiem cytujesz poniekąd, co było na kartce napisane
    "ukryłam przed nim, mój pobyt" - bez przecinka
    "Tak(,) dzisiaj sobie przypomniała"
    "Gdyby coś się zmieniło(,) dam znać" - przecinek wynika z tego, że zdanie ma dwa człony i zaczyna się od "gdyby", więc gdyby te dwa człony przestawić (dam znać, gdyby coś się zmieniło) przecinek także byłby konieczny
    "Do zobaczenia(,) do soboty" - musi być z przecinkiem, chyba że zmieniłabyś na "Do zobaczenia w sobotę", ale zmiana konieczna nie jest ;)
    "obudziłam się jak nowo narodzona i w nie najgorszym nastroju" - "nowonarodzona" i "nienajgorszym" wg mnie powinno być pisane razem, gdyż to przymiotniki
    Rzecz jasna cieszę się na spotkanie Poli z Adamem i jestem ciekawa, co z niego wyniknie, także raczej przejdę od razu do ciągu dalszego :)
  • Lucinda 20.02.2016
    No, Pola trochę zwlekała z zadzwonieniem do Adama, ale dobrze, że w końcu się zdecydowała. Tym razem bohaterka pokazała się z całkiem innej strony. Zamiast silnej, młodej, niezależnej, można by powiedzieć, kobiety, stała się bezbronną dziewczyną. Ciekawa jestem, jak to potoczy się dalej, co się stanie, czy w końcu się spotkają. Nie będę tu pisać o drobnych błędach technicznych, bo sporo wypisała Ci ich alfonsyna i pewnie jeśli nie wszystkie to większość z nich już się tam zawarła. 5:)
  • KarolaKorman 27.02.2016
    Błędy poprawione.
    Co do ostatniego wskazanego przez Ciebie, kopiuję:
    Nie najgorszy czy nienajgorszy?
    Która forma przymiotnika najgorszy jest poprawna z partykułą nie? Łączna czy rozdzielna? Wyłącznie ta druga, czyli nie najgorszy. Wszystko w myśl bardzo prostej zasady ortograficznej.

    Zgodnie z zasadą przymiotniki z „nie” piszemy razem, o ile ów przymiotnik jest w stopniu równym, np. niezły, niepoprawny, nieciekawy, niegłupi. Jeśli jednak wskazane obok przymiotniki poddamy stopniowaniu, poprawny zapis tych przymiotników z partykułą nie to ten oddzielny, np. niezły – nie gorszy – nie najgorszy, niegłupi – nie głupszy – nie najgłupszy.
  • GeraltRiv 01.07.2016
    Według mnie gdyby zadzwoniła za pierwszym razem, mogłbo by się to potoczyć inaczej. Nazwijmy rzeczy po imieniu - stchórzyła. Ale nie jest tragicznie. Dużo emocji tu przedstawiłaś, czyli jednak bohaterka nie jest zepsuta do cna i żałuje. 5
  • KarolaKorman 01.07.2016
    Dziękuję za komentarz :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania