Pomarańcz
Do różanych nie doszedlem
tak ten sklep jest szeroki
lecz moim oczom ukazuje się pomarańczowa herbata
czerwone wino, mniam. lecz kto dziś to spożyje nam?
nie gadajcie że ta lalka, co nie wyszła od bociana.
bocian w pomarańczowej kapuście ją przywiózł.
wszyscy gadali - chwała bogu, chwała bogom; pomarańcze dziś tu rosną
na polanie adminowskiej
Na ulicy marszałkowskiej.
tęcza piękna się ukazuje.
kto jest bogiem? Oto on
bociek z zaświatów nam
okazal dobroć
Swoją
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania