Skasowane

---

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Agnieszka Gu 24.11.2018
    Witam,
    Pierwsze cztery wersy - jako wstęp - Rewelacja... szczególnie w odniesieniu do dalszej części.
    "Tam niebo nigdy się nie kończy
    Tam możesz pływać wśród gwiazd
    Tam ścigasz się z wiatrem
    Tam czujesz zapach wolności."

    "Współlokator jest już spokojny" — wbrew pozornemu spokojowi tego zapisu, bardzo niepokojąco to zabrzmiało. Świetny zabieg.

    Drobiazgi techniczne - przykład:
    "-Nie. - postać na odpowiedź kazała czekać kilkanaście sekund. Tak jakby zastanawiał się, co ma powiedzieć. - Nie ma śmierci." — między pierwszym myślnikiem a słowem "Nie" ma być spacja. "postać" z dużej litery. Jest tu kilka takich technicznych potknięć. Co do szczegółów znajdziesz je tutaj: http://www.opowi.pl/art/jak-pisac-dialogi/
    Warto zerknąć do tego linka, bo przy tak dobrze napisanym tekście, szkoda potykać się na drobiazgach :)

    Drugie, to zbyt duże odstępy między wersami. Można je wyeliminować i wsjo inne niechciane przez edycję tekstu, tutaj na opowi.

    Co do samej treści. Bardzo spokojnie poprowadzone opowiadanie, mimo iż zawiera mocną treść. Brak naiwności z użytych sformułowaniach. Jest za to tajemnica. Spokojnie odkrywasz karty. Każda następna rodzi kolejna tajemnicę.
    Świetne!
    Podlecę dalej :)

    PS. Ponumeruj części (zrób edycję tekstu) - zajmie 10 sekund, a myślę, że warto :)
  • Mane Tekel Fares 24.11.2018
    Dziękuję za uwagi. Trochę poprawiałem...
  • Agnieszka Gu 24.11.2018
    Mane Tekel Fares Widzę, super :) teraz jest bardziej przejrzyście :))
  • "Słońce baraszkowało po ścianie bawiąc się wśród liści drzew." - dorzuciłabym przecinek po słowie "ścianie".
    "Obudziło go delikatne potrząsanie ramienia" - chyba *ramieniem, ale nie mam pewności. Pod wątpliwość.
    "Gdy tu trafił, czy już wcześniej." - może i tu warto by zakończyć pytajnikiem.
    "wstążki żył." - ładne. Jestem żyłofilem :).
    "Teraz z oknem w tle wydawał się jeszcze bardziej mroczny." - całe zdanie jest mocno średnie. Z oknem w tle - brzmi trochę niezgrabnie. Niby wiem, o co ci chodzi, bo za oknem taki a nie inny krajobraz, ale myśl nie jest najszczęsliwiej odmalowana. Jeśli koniecznie chcesz zachować obecną konstrukcję, to "z oknem w tle" oddziel przecinkami - jest to wtrącenie. A może: Teraz stał, objęty ramą okna, a krajobraz za szybą jeszcze potęgował spowijające go wrażenie mroku. Albo jakoś inaczej, ale zgrabniej.

    Ciekawe zakończenie. Opowiadanie mi się podobało :). Ładnie malujesz niektóre zdania. Inne są wprawne, krótkie, bez zbędnej rozwlekłości.
  • Mane Tekel Fares 28.11.2018
    Oczywiście sporo szlifu to wszystko wymaga. Bardzo dziękuję za motywację. To bardzo ważne.
  • Kapelusznik 18.04.2019
    Podoba mi się
    Mimo że trochę nie mój klimat
    Będę czytał dalej zostawiam 5
    Pozdrawiam
    Kapelusznik
  • Mane Tekel Fares 18.04.2019
    Dziękuję.
  • pkropka 26.05.2019
    "Adam otwierał oczy. Słońce baraszkowało po ścianie[,] bawiąc się wśród liści drzew. Przyjemny chłód poranka wdarł się przez uchylone okno. Wiosna. Wesoły świergot ptaków zupełnie nie pasował do miejsca, w którym przebywał Adam." - zgadzam się z przecinkiem e make. Plus wykasowałabym Adama na końcu.
    "Słońce nie bawiło się już liśćmi za oknem [...]" - w tym akapicie masz dużo krótkich zdań. Niektóre bym wydłużyła, mam wrażenie, że opis miał być względnie spokojny.

    Bardzo spokojny wstęp, po którym nie wiem, czego się spodziewać. Niemniej ostatnie zdania zaintrygowały mnie na tyle, że z chęcią przeczytam dalej ;)
  • Mane Tekel Fares 26.05.2019
    Dziękuję za pochylenie się nad treścią i wizytę oczywiście -:)
    Oczywiście, wszystkie teksty z serii czeka gruntowną redakcja. Zamysłem tego konkretnego rozdziału było wprowadzenie. Ale nie tyle do wydarzeń, co do klimatu. Całość ma składać się z 13 części. Jak się z tym uporam, to lecę z wygładzaniem od początku.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania