POWIERNICA MINIONEGO CZASU

Rozszalałe wskazówki, mętne drogowskazy,

Epoki odmierzane za rozbitym lustrem,

Drażnią jednostajnością, dźwięku proste frazy,

Swym krzykiem puste!

 

Powiernica czasowa, w schludności nudnawa,

Zapomniana przez ludzkość, winą przepełniona,

Zmęczenia nie poruszy, zostaje głuchawa,

Kuli ramiona.

 

Wychyliła się z mroku, lubieżnej czeluści,

Będzie słuchać i słuchać, stada parweniuszy,

Ból uśmiechu pokaże, chociaż pełna złości,

Żal się wykruszył.

 

Wylęknione pieśniarki, sfałszują nikczemność,

Pójdą wdzięczne, zlęknione, po pustej drożności,

Dumę wzięły powabną, a tu ciemność i ciemność,

Schyłek miłości.

 

Wycofane godziny, w zaspanym tunelu,

Powiernica pogania, płaczliwie mnąc usta,

Nikt nie depcze po różach, skazańców jest wielu,

Gdzie rozpusta?

 

Po co te dyrdymałki, ta era skończona,

Podarują skłonności, pchną w butną ułudę.

Gdy majestat się złamie, coś utkwi w ramionach,

Zhańbi pokutę!

 

Zaplątana w bezsenność, przegląda się w nocy,

Powierzają jej strachy, spoconych czeluści,

A jej wierność głupawa z innej strony kroczy,

I nie odpuści.

 

Anlima

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Trochę jak dla mnie przydługawe i w pewnym momencie mi się ziewnęło :)
    Ale za to ostatnia strofa! Tak tam się ocknąłem i mimo dokładnych rymów, a może właśnie dlatego, coś energetycznego mnie kopnęło.
    Skracając mój kom: Dobry wiersz ale nieco przegadany.
    Pozdrawiam!
    Ps w drugim wersie masz literówkę „rozbityn”.
  • Anlima 20.06.2020
    Dziękuję
  • Freya 20.06.2020
    też piszę coś podobnego schematycznym trybem, jednak mam świadomość, że trzepak nie pozostaje gõwniakiem odczytu. Pzdr
  • Anlima 20.06.2020
    ????

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania