.

Komentarze (4)

• 
  Anonim 10.10.2015

  Wzruszył mnie ten tekst, był taki lekki, prosty, że po prostu mnie wzruszył. Romantyczną historię nam tutaj opisałaś i zaciekawiłaś Mostem Westchnień. Z ciekawości już sobie go wygooglowałam - wygląda na mniejszy niż się spodziewałam, jednak zawieszony nad Kanałem Pałacowy robi wrażenie. Wyobraziłam sobie kochającą, wierną kobietę/matkę, która zbyt bardzo wierzyła w swojego męża i zbyt bardzo go kochała, aby zrozumieć czy też powstrzymać go od błędu. Ludzie często myślą chwilą nie zastanawiając się tak naprawdę na "dłuższą metę", swoją naiwnością tylko sprawiają cierpienie. Rozumiem po części głównego bohatera, sama prawdopodobnie w tej sytuacji także coś tam bym spróbowała, jednak można się powstrzymać i przeżyć.
• 
  Lady_Makbet 10.10.2015

  jak przeczytałam tytułwystraszyłam się, że chcesz się z nami pozegnać Rasiu :)
  Dobrze, że to nie było to.
  5:*
• 
  Rasia 10.10.2015

  Wiesz co Lady_Makbet, dopiero po dodaniu tego opowiadania stwierdziłam, że tytuł jest rzeczywiście kontrowersyjny. No, ale że mi pasował do tekstu to zostawiłam i teraz przynajmniej wiem, że ktoś na opowi by za mną rozpaczał ;D Strasznie się cieszę, dobrze wyszło, bo temat był dla mnie odrobinę wątpliwy. Dziękuję Efria za taki wylewny komentarz. Dobrze wiedzieć, jak inni widzą to opowiadanie ze swojej perspektywy ;) I cieszę się, że zaciekawiłam :)
• 
  elenawest 10.10.2015

  Piękny tekst :-) 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania