Ostatnia posługa Karawana. A tak zastanowić się dołącz to nazywamy ten pojazd karawanem? Lepiej by brzmiało kareta, powóz czy Mercedes. Mógłby być inny kolor np. czerwony. Ale tak patrząc z boku to jednak piękny jest, taki dostojny i tajemniczy. Nie rozumiem tej wersji anglojęzycznej. Bo myślę, że nobliwy można rozumieć dwuznacznie. Jeszcze jedna sprawa mnie zastanawia...Jesteś obowiązkiem Karawanie? Pozdrawiam serdecznie
Carawan to również wóz cyrkowy, ale i Wagantów i Cyganów. Całkiem inaczej (choć słowo niby to samo) niż w Polsce. Stad wziął się mój nick - zwykły ludź, trochę zakłamany, trochę poważny, trochę wesoły... Trochę ludź Najlepszego..
"Wewnątrz, na postumencie, łoże. A w łożu... Niespełnione marzenia, niewypowiedziane słowa, niewyśnione sny, niezrealizowane dzieła. Za to za powozem tłum pełen różnych nadziej i złudzeń." - pięknie.
Karawan brzmi jednak bardzo depresyjnie, choć gdybyś zmienił av na wóz cyrkowy... Wszak wiosna wokół, pomyśl :P Tymczasem zostawiłam pięć za faktycznie pomysłową prentację :)
Mam odmienny pogląd; karawan to także początek od karawany, a może kilka karawan... Wiosna zawarta może być w karawanie, a że refleksja przy okazji... "Wszak żyjem tak krótko"... Cieszmy się wiec i żyjmy! kolorowych jajek i radosnych prezentów. ;)
,,A im dalej od wolno i dostojnie toczącego się powozu, tym myśli uczestników ciemnego pochodu bardziej pazerne, mniej ludzkie, bardziej sępie, a rozmowy z szeptu przechodzące w półgłośną wymianę plotek.'' 5 ;)
Komentarze (15)
Karawan brzmi jednak bardzo depresyjnie, choć gdybyś zmienił av na wóz cyrkowy... Wszak wiosna wokół, pomyśl :P Tymczasem zostawiłam pięć za faktycznie pomysłową prentację :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania