Pozytywnie

Wpisuje już to w swoje nawyki. Ciągle słyszę kłamstwa.

Demon zrodzony z nich tańczy w mej głowie. Widzę go każdego dnia.

Każde słowo okazało się złudzeniem. Nadzieja, to ona zraniła najmocniej.

Chociaż mam zranione serce nie podaję się. Ranicie mnie każdego dnia.

Mówicie prosto w twarz te słodkie słówka. Liczycie, że się poddam.

Ja widzę cel swojej drogi i idę do przodu. Niszczę wasze nadzieję na moją porażkę.

Widzisz mnie? Tak to na mej twarzy to łzy.

Dlaczego ich nie ocieram chociaż one parzą? One pokazują moją siłę.

Żaden ból nie powstrzyma mojego postępu. Serce nie jest mi potrzebne.

Nie mam w sobie grama wiary. Co mnie motywuje do powstania?

Wasze kłamstwa dodają mi siły. Dzisiaj spoglądacie na mnie wzrokiem pogardy.

Jeszcze jutro spojrzę na was wzrokiem litościwym. Nie ma dla was miejsca w moich wspomnieniach.

To jest pozytywny tekst ;) Właśnie się dowiedziałem, że kolejna dziewczyna mnie oszukała (kurde to już 3 :D).