Pragnę wolności
Pragnę wolności
Nie chcę zatem widzieć murów i ogrodzeń, nie chcę słyszeć szmeru łańcucha oraz obłudy, nie chcę aby me ręce zdobiły kajdany a oczy napełniały się łzami. Nie chcę czuć maski na swej twarzy, ani uśmiechać się gdy serce krwawi. Nie chcę być jak aktor na scenie, ani jak kukiełka w rękach lalkarza, nie chcę być jak ptaszek w klatce, ani jak dzikiej zwierzyny ofiara. Nie chcę być jak pionek na szachownicy, ani jak owca w stadzie, nie chcę być jak kwiatek na łące, ani jak kropla wody w oceanie.
Pragnę wolności!!!
Chcę zatem widzieć nieograniczoną i otwartą przestrzeń, chcę oddychać pełną piersią i uśmiechać się jak najwięcej. Chcę by me ciało było lekkie jak piórko, a oczy me lśniły niczym gwiazdy. Chcę byś sobą i za nic mieć ludzi gadanie, chcę rozłożyć skrzydła i pofrunąć w nieznane. Nie będzie mnie interesować czy ktoś mnie akceptuje, najważniejsze to czuć się dobrze we własnej skórze! Chcę być jak motyl między pajęczynami, oraz jak pająk między kwiatami. Chcę być jak diament połyskujący wśród kamieni, chcę być jak róża kwitnąca wśród cierni. Niczym kolorowy kleks na białej kartce, chcę żyć po swojemu i nie wstydzić się wcale!
Bo ze wszystkich pragnień…… Wolności pragnę najbardziej.
Komentarze (12)
Poza tym, mam jedną uwagę. Maniera stawiania dużej ilości kropek jest niewłaściwa. Sądzę, że trzy kropki w wielokropku to całkowicie wystarczająca ilość :D W kołysance też widziałam ten zabieg.
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania