Nie, nie, to ja się mitologią inspirowałam bardziej :D jolka_ka, dzięki :D
Canulas, ja też nie, ale w końcu warto się nauczyć. :D
Cofftee, dzięki :D
Canulas, jestem kobietą. :) Poza tym zdarzało mi się tu już kiedyś bywać, więc w sumie powinnam się domyślić, jak to z tymi dłuższymi tekstami jest. Myślę, że spróbuję jeszcze raz z...
Dzięki za komentarz. Możesz mieć rację. Nie pomyślałam o tym, bo w pierwotnym zamyśle pisałam to dla dość skonkretyzowanej grupy ludzi, którzy wiedzieli więcej o tym opowiadaniu niż Ty....
„Ludzie myślą, że narkomani to sami agresorzy, rozmyślał Hal,” Powtórzenie „Przyjął ją mimo to bez zastanowienia(,) bolejąc nad tym,” Czepiam się, bo wszędzie...
„Co o tym sądzisz?" Zatwierdził enterem. Jeśli sądził, że kiedykolwiek wcześniej naprawdę coś go porządnie stresowało, tamta chwila udowodniła mu, że tkwił w ogromnym...
Przeczytałam. :) To pierwsze Twoje opowiadanie, z jakim się zapoznałam, więc nie do końca wiem, jak je ocenić. Nie potrafię określić, jak duży jest Twój postęp w pisaniu, a sądząc po...
Tekst zapada w pamięć. Pizza faktycznie baaardzo szybko przyjechała, a na początku brakowało mi imienia głównego bohatera, ale tak poza tym chyba nie mam się czego czepiać. :D
Dobry tekst. Trochę za dużo przecinków, ale treść mi się podoba.
Przy czytaniu denerwowało mnie, że bohaterka raz jest kobietą, a raz dziewczyną. Chodzi mi o określenia. Uważam, że w niektórych przypadkach w ogóle nie byłyby one potrzebne, bo przecież...
Szczerze mówiąc, nie przekonuje mnie ten wstęp, może dlatego, że wolę prologi? W każdym razie szkoda, że choć zgrabnie napisane, to właściwie pozbawione emocji, takie suche. No nic, zajrzę...
Mnie też się podoba klimat, zwłaszcza że szukałam właśnie czegoś takiego. :) „Jechała po lepsze jutro. Uciekała od przeszłości. Nagle przyhamowała gwałtownie, gdy trzy czarne...
Dla gwary samej poczytałabym dalej. :)
