Przemiana 666 - drabble

Zenek zaległ w terenie i nikt, nawet znajomi nie wiedzieli gdzie jest a żona układała entą „litanię powitalną’’.

Tymczasem on, w błogim nastroju pił z dwoma szatanami, już trzecią noc.

Dzień przesypiali, nocą zaczynali ponownie.

– Jak wrócić do żony?

Jeden z szatanów mówi:

– Zostań jeszcze jedną noc a osiągniesz magiczny stan, wtedy żona cię nie pozna a my cię dodatkowo jeszcze przemienimy .

Nie trzeba było długiej namowy.

Po kolejnej nocy był nie do poznania a szatani go dodatkowo przemienili. Gdy wrócił do domu, żona go w ogóle nie poznała:

– Pan wejdzie, proszę spocząć, może ma pan ochotę się przespać?

Następne częściPrzemiana 1125

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Pan Buczybór 25.09.2020
    heh, zawsze to jakieś wyjście z sytuacji. Całkiem niezłe drabble...
  • Shogun 25.09.2020
    No no, końcówka zdecydowanie najlepsza i otwarta. Można pogdybać haha :D
  • Dekaos Dondi 25.09.2020
    Yanko wojowniku→Widocznie po przemianie był powabniejszy, niż przed. A łóżko było jedno?
    A żona śpiąca, czy nie za bardzo? A może diabły przemieniły ją, a on wyglądał jak zawsze?↔Pozdrawiam:↔5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania